Sukces Counter-Strike to "dzieło przypadku"? Twórca CS'a twierdzi, że za długowiecznością stoją skiny

Gry
195V
Counter Strike
Kajetan Węsierski | Dzisiaj, 13:30
PC

Counter-Strike to bez dwóch zdań jeden z największych fenomenów w historii gier PC. Seria, która wystartowała na przełomie wieków jako modyfikacja do Half-Life’a, po 25 latach wciąż dominuje na Steamie i regularnie zajmuje pierwsze miejsce pod względem liczby aktywnych graczy. Counter-Strike 2, mimo upływu lat i zmieniających się trendów, pozostaje absolutnym gigantem - zarówno w codziennej grze, jak i na scenie esportowej.

Co ciekawe, jeden z twórców serii patrzy na ten sukces z dość chłodnym dystansem. Minh "Gooseman" Le, współtwórca oryginalnego Counter-Strike’a, przyznał w rozmowie z Edge Magazine, że jego zdaniem ogromna popularność gry dziś niekoniecznie wynika z jej założeń czy tematyki. Według niego wielu graczy wraca do CS-a głównie po to, by kolekcjonować skórki i inne przedmioty kosmetyczne, a niekoniecznie z miłości do samej rozgrywki. Jak sam podkreślił, z czasem przestał przypisywać sobie większą zasługę za długowieczność marki.

Dalsza część tekstu pod wideo

Le odniósł się również do esportowych korzeni serii, zaznaczając, że sukces Counter-Strike’a w rywalizacji turniejowej był w dużej mierze dziełem przypadku. W początkowej fazie rozwoju gry nie interesowało go projektowanie jej pod kątem lig i zawodów - skupiał się wyłącznie na tym, by była grywalna i sprawiała frajdę. Dopiero później społeczność i organizatorzy sceny kompetetywnej nadali jej obecny kształt. Trudno o bardziej przewrotne podsumowanie ćwierćwiecza dominacji - ale być może właśnie w tej szczerości kryje się cała prawda o fenomenie Counter-Strike’a.

Źródło: Games Radar

Komentarze (3)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper