Z poważnej historii do grania babcią o kurzych nogach. Oto Coven of the Chicken Foot od twórcy The Last of Us
Zgodnie z zapowiedzią Bruce Straley zaprezentował światu nową grę. Jednak to, co szykuje jego Wildflower Interactive może zaskoczyć wielu dotychczasowych fanów.
Coven of the Chicken Foot to obiecana kilka dni temu debiutancka produkcja studia Wildflowe Interactive, na którego czele stoi Bruce Straley – twórca takich gier jak The Last of Us czy Uncharted 4: Kres Złodzieja.
Deweloper porzucił tworzenie fotorealistycznych gier akcji i postanowił wrócić do nieco bardziej szalonych korzeni. Coven of the Chicken Foot to zmierzająca na Steama platformówka z elementami gier logicznych. Gracze wcielą się w sympatyczną staruszkę Gertie, która zapuszcza się w mroczne lochy, bujne lasy, katakumby poległych bohaterów i błotniste bagna, które zabijają każdego, kto odważy się do nich wejść.
Niech was nie zwiedzie niepozorny i rozczulający wygląd bohaterki. Gertie to stara czarownica, która chociaż nie będzie wymachiwać mieczami ani wykonywać podwójnych skoków, nie zamierza unikać niebezpieczeństw, wykonując podwójne skoki. Jednak aby przetrwać, musi nauczyć się współpracy ze swoim osobliwym towarzyszem i dostosować się do niego.
Nowy kompan Gert to z kolei osobliwy stwór, który uczy się i adaptuje od swojej wiedźmiej partnerki. Podczas wspólnej podróży, stworzenie powoli ujawnia swoją niezależność i własne motywacje. Opierając się na pionierskiej technologii, Wildflower Interactive stworzyło niezależnego towarzysza-sprzymierzeńca, jakiego jeszcze nie było; dynamiczne, responsywne stworzenie, które reaguje i rozwija swoje zdolności i motywacje w trakcie rozgrywki.
Dzięki półotwartemu światu, bogatemu w systemy projektowi i przemyślanej narracji środowiskowej, Coven of the Chicken Foot nagradza ciekawość gracza, pozwalając mu samodzielnie odkrywać tajemnice. Rozwijająca się relacja między Gertie a stworzeniem opowiada wzruszającą, a zarazem subtelną historię; wraz z rozwojem ich więzi, gracz pogłębia również swoje zrozumienie otaczającego go świata.