Meta traci miliardy przez VR. Nowy Quest pojawi się najwcześniej za dwa lata, a cena pójdzie w górę
Fani wirtualnej rzeczywistości muszą uzbroić się w cierpliwość. Meta nie zaprezentowała nowego Questa na tegorocznym Meta Connect, a według najnowszych doniesień, kolejne zestawy VR nie pojawią się wcześniej niż w 2027 roku.
W planach znajdują się dwa opóźnione urządzenia. Quest Air, ultralekki zestaw ma rozwiązać największy problem gogli VR - ich wagę. Powinien on znacząco odciążyć głowę użytkownika.
Quest 4, następca modelu z 2023 roku, może zadebiutować dopiero w 2028 roku. Meta określa go jako „znaczący upgrade” mający konkurować z Apple Vision Pro, a nie z budżetowym Quest 3S. Cena prawdopodobnie wzrośnie - firma wspomina o „znacznej poprawie ekonomiki jednostkowej”, co w praktyce oznacza, że cena zestawu wzrośnie lub jego tańszą produkcję.
Opóźnienia nie ograniczają się tylko do gogli. Okulary XR o nazwie kodowej „Phoenix”, których premiera również została przesunięta muszą zostać dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, jak twierdzi Meta.
Czy to koniec VR? Firma wciąż intensywnie rozwija smart okulary Ray-Ban i Oakley, a same opóźnienia mogą być naturalnym spowolnieniem po latach gigantycznych inwestycji w wciąż niszowy rynek.