To czarny koń końcówki 2025 roku? Death Howl zbiera świetne recenzje i zmierza do Xbox Game Pass
Microsoft nie zwalnia i wciąż współpracuje z 11 bit studios. Death Howl zbiera dobre oceny na PC, a wkrótce gra trafi na konsole.
Od dzisiaj za sprawą PC Game Pass gracze mogą sprawdzić Death Howl - mroczną, stylową produkcję studia The Outer Zone, którą na rynek wprowadza polskie 11 bit studios, znane z Frostpunka i The Alters. To jeden z tych tytułów, które pojawiły się bez ogromnej kampanii reklamowej, ale błyskawicznie zdobyły zainteresowanie graczy oraz recenzentów.
Death Howl debiutuje dziś na PC, jednak twórcy bardzo szybko potwierdzili dobre wieści dla konsolowców. Produkcja nie zostanie na stałe w świecie komputerów - jej rozwój od początku zakładał wieloplatformowe wydanie.
I dlatego już 19 lutego Death Howl trafi jednocześnie na Xbox Series X|S, PlayStation 5 oraz Nintendo Switch. Co więcej, gra od dnia premiery będzie dostępna również w Xbox Game Pass, co zapewni jej dodatkowy zastrzyk zainteresowania i pozwoli dotrzeć do szerokiej publiczności.
Wersja PC zebrała bardzo solidne opinie - średnia na poziomie 84% nie jest najlepszym wynikiem w 2025 roku, ale wśród recenzentów Death Howl można znaleźć dziennikarzy, którzy są tą produkcją absolutnie zachwyceni. Redaktor XboxEra określił tytuł wręcz „jedną z najlepszych gier 2025 roku”, co pokazuje, jak mocno potrafi zaangażować odpowiednich odbiorców.

Recenzenci chwalą Death Howl za wyjątkowy klimat, wciągającą oniryczną atmosferę i sugestywną oprawę, która idealnie pasuje do mrocznej historii matki walczącej o odzyskanie syna. Pochwały zbierają także pomysłowe połączenie mechanik karcianych z elementami soulslike, satysfakcjonujący system rozwoju kart i totemów, konsekwentny worldbuilding oraz wysoki poziom wyzwania, który jednak nagradza za spryt i eksperymentowanie z taliami.
Nie zabrakło jednak krytyki - niektórzy zwracają uwagę na momenty balansowe, które mogą frustrować mniej doświadczonych graczy, a także na powtarzalność fragmentów rozgrywki wynikającą z konstrukcji roguelike. Część opinii podkreśla również stosunkowo surową prezentację i brak większych usprawnień jakości życia, które mogłyby ułatwić dłuższe sesje z grą. Wskazuje się także, że narracja, choć ciekawa, czasami gubi tempo.
Death Howl już teraz wyrasta na jedną z najciekawszych niespodzianek końcówki 2025 roku, a lutowy debiut na konsolach oraz w Xbox Game Pass może wynieść tę przygodę na zupełnie nowy poziom popularności. Jeśli lubicie mroczne klimaty, karciane strategie i wymagające systemy walki – zdecydowanie warto mieć ten tytuł na radarze.