Twórcy wyjaśniają twist z finału pierwszej części 5. sezonu Stranger Things
Pierwsza część finałowego sezonu Stranger Things zakończyła się szokującą sceną, która postanowili skomentować twórcy.
[UWAGA SPOILERY]
W finale pierwszej części finałowego sezonu serialu Will Byers ujawnia moce, dzięki którym zabija atakujące Demogorgony. Fani od razu zaczęli spekulować, czy bohater posiada zdolności podobne do Eleven. Teraz twórcy serialu, bracia Duffer, wyjaśniają, skąd wzięła się ta zmiana.
W rozmowie z Variety Ross Duffer podkreślił, że Will nie ma własnych nadnaturalnych zdolności. Jego moce wynikają z czegoś zupełnie innego: jest on w stanie „kanalizować” siły Vecny, z którym został połączony już w pierwszym sezonie.
To bardziej rodzaj zdalnego sterowania — Will korzysta z mocy należących do Vecny.
– wyjaśnia Duffer.
Bracia dodają, że Will może manipulować wyłącznie tym, co jest częścią hivemindu, dlatego kontrola potworów jest możliwa, ale telekineza na elementach otoczenia już nie. Zdolności działają też tylko wtedy, gdy Will znajduje się wystarczająco blisko istot powiązanych z Vecną.
Ten zwrot akcji ma duże znaczenie dla dalszej części sezonu. Jak podkreślają twórcy, gdyby Will nie został porwany do Upside Down lata wcześniej, nigdy nie zyskałby takiego „połączenia”.
Prawdziwa skala jego nowych możliwości ma zostać ujawniona w drugiej połowie finałowego sezonu.