Microsoft liczy straty! Nikt nie chce instalować Windows 11, gdy Linux rośnie w siłę
Microsoft ma poważny problem z Windows 11. Mimo zakończenia wsparcia dla Windows 10 w październiku 2025 roku, prawie miliard komputerów wciąż działa na starszym systemie.
Dane pochodzą z konferencji finansowej Della za trzeci kwartał, gdzie COO Jeffrey Clarke ujawnił brutalne liczby pokazujące, że przejście na nowy system utknęło w martwym punkcie.
Jeffrey Clarke podzielił problem na dwie grupy - 500 milionów komputerów spełnia wymagania sprzętowe Windows 11, ale użytkownicy po prostu nie chcą aktualizować systemu. Kolejne 500 milionów PC-ów ma już swoje lata i nie może uruchomić Windows 11 ze względu na zbyt duże wymagania Microsoftu.
Sytuacja jest tym bardziej zaskakująca, że Windows 11 dopiero w czerwcu 2025 roku - prawie cztery lata po premierze - wyprzedził Windows 10 pod względem udziału w rynku. Według danych Statcounter z października 2025, Windows 10 kontroluje około 42 procent rynku, podczas gdy Windows 11 aż 55 procent.
Microsoft próbował przyspieszyć migrację oferując rok bezpłatnych aktualizacji bezpieczeństwa dla Windows 10, co paradoksalnie mogło opóźnić masowe przejście na nowy system.
Część użytkowników całkowicie odwróciła się od „okienek”. Twórcy Zorin OS (jednej z dystrybucji opartej na Linuxie) ujawnili, że około 780 tysięcy osób przeniosło się z Windows 10 na ich system od momentu zakończenia wsparcia przez Microsoft.