Recenzje Stranger Things 5 potwierdzają jedno: JEST HIT! Fani będą zachwyceni

Filmy/seriale
805V
Stranger Things 4
AlbertWokulski | Dzisiaj, 09:00

Fani „Stranger Things” mogą odetchnąć z ulgą. Finałowy sezon historii zadebiutował i zbiera naprawdę dobre recenzje.

Od dzisiaj widzowie mogą zobaczyć pierwsze odcinki ostatniej serii „Stranger Things, a embargo na recenzje spadło, odsłaniając bardzo pozytywne opinie krytyków.

Dalsza część tekstu pod wideo

Od premiery pierwszego sezonu minęło już ponad dziewięć lat, to jednak krytycy zgodnie twierdzą, że „Stranger Things” nadal potrafi wciągnąć jak mało który serial. Początek 5. sezonu osiągnął 85% na Rotten Tomatoes i 69 punktów na Metacritic - to słabszy wynik niż poprzednie odsłony, ale przy tak wielkiej skali produkcji i gigantycznych oczekiwaniach trudno mówić o zawodzie. Wręcz przeciwnie... recenzenci podkreślają, że Netflix dostarczył emocjonujący początek końca.

Dufferowie ponownie wzięli stery w swoje ręce, pisząc i reżyserując dwa pierwsze odcinki („The Crawl” i „The Vanishing of Holly Wheeler”), a także odcinek czwarty („Sorcerer”). Do ekipy dołączył także Frank Darabont, legenda kina, który po latach przerwy stanął za kamerą, by nakręcić „The Turnbow Trap”.

Krytycy zgodnie podkreślają, że wiek aktorów jest już widoczny - jak pisze Karl Quinn, wystarczy „przymknąć oko”, by nadal cieszyć się jazdą bez trzymanki. Dla wielu jest to wciąż historia, którą warto przeżyć do samego końca.

„Stranger Things żegna się z pewnością siebie”, zauważa Rebecca Nicholson z „Financial Times”, podkreślając, że trzyletnia przerwa i świadomość finalnego finału pozwoliły twórcom odzyskać skupienie. Z kolei „The Independent” zwraca uwagę na świetnie odtworzony klimat Hawkins - wciąż wyjątkowy i wciągający.

W recenzjach pojawia się też opinia, że to sezon, który celuje w epickość nie przez wielkie bitwy CGI, lecz przez bohaterów, którzy w kluczowych momentach potrafią wznieść się ponad swoje ograniczenia. I właśnie takie sceny sprawiają, że pierwsza część finału jest tak obiecująca.

Fabularnie Rozdział 1 rzuca bohaterów w wir przygotowań do ostatecznej walki - Vecna upatruje sobie nowy cel, co prowadzi do serii dramatycznych wydarzeń, w tym sekwencji inspirowanej dość niespodziewanym w tych warunkach filmem. Na ekranie ponownie pojawiają się Winona Ryder, David Harbour, Millie Bobby Brown, Finn Wolfhard, Noah Schnapp i reszta uznanej obsady, która prowadzi nas prosto do wielkiego finału historii.

To dopiero początek pożegnania - Rozdział 2 (3 odcinki) zadebiutuje 25 grudnia, a wielki finał serii trafi na Netflix 31 grudnia, równolegle z limitowaną premierą kinową. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas zakończenie na miarę popkulturowego fenomenu.

undefined

Źródło: goldderby

Komentarze (13)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper