We wrześniu w kinach, a już dzisiaj w HBO Max! GENIALNY hit pobudził całe uniwersum
Widzowie HBO Max nie musieli tym razem długo czekać na kolejną „kinówkę”. Już dzisiaj zobaczycie świetną historię.
Warner Bros. Discovery konsekwentnie wzmacnia HBO Max za pomocą mocnych hitów prosto z kin. Na przestrzeni ostatnich miesięcy na platformie wylądowało już kilka naprawdę głośnych tytułów z wielkiego ekranu, a dzisiaj jesteśmy świadkami kontynuacji tego trendu – kolejna „świeża kinówka” ląduje w katalogu bez długiego czekania od premiery w salach kinowych.
Od dzisiaj w HBO Max zobaczycie „Obecność 4: Ostatnie namaszczenie”. Polska premiera filmu odbyła się 5 września i początkowo właśnie ta część miała domknąć całą serię. Wynik w box office – sięgający blisko 500 mln dolarów – sprawił jednak, że studio szybko zmieniło plany. Uniwersum zostało mocno pobudzone, powstaje już kinowy prequel oraz serialowy spin-off, więc fani grozy mogą szykować się na kolejne wyprawy do świata Warrennów.
„Obecność 4: Ostatnie namaszczenie” została bardzo ciepło przyjęta przez widzów i przedstawia następny, sugestywny rozdział kultowego cyklu opartego na prawdziwych wydarzeniach. Vera Farmiga i Patrick Wilson ponownie spotykają się na planie, by po raz ostatni wcielić się w Eda i Lorraine Warrenów – słynnych badaczy zjawisk paranormalnych. Twórcy stawiają na gęsty klimat, mrożące krew w żyłach sceny opętań i egzorcyzmów oraz emocjonalne pożegnanie z duetem, który przez lata budował siłę marki „Obecność”.
To jednak nie koniec propozycji HBO Max na weekend. Widzowie mogą sięgnąć po „Moje słońce” - opowieść o dwójce młodych łyżwiarzy, Takuya i Sakurze, którzy trenują taniec na lodzie pod okiem wymagającej trenerki Arakawy. W katalogu znalazł się też „Pan i władca: Na krańcu świata”, czyli historia załogi wyruszającej podczas wojen napoleońskich w niebezpieczną podróż na drugi koniec globu.
Miłośnicy mocniejszych wrażeń mogą odpalić „30 dni mroku”, gdzie miasteczko na Alasce pogrąża się na cały miesiąc w ciemności, a mieszkańcy stają się idealnym celem dla krwiożerczych wampirów. Sci-fi akcent zapewnia „Wyścig z czasem” - w świecie, w którym bogaci mogą żyć wiecznie, a biedni umierają młodo, bohaterowie grani przez Justina Timberlake’a i Amandę Seyfried postanawiają rzucić wyzwanie całemu systemowi.
Na deser HBO Max dorzuca jeszcze kilka kultowych tytułów. „Urodzeni mordercy” pokazują Woody’ego Harrelsona i Juliette Lewis jako parę seryjnych zabójców, którzy stają się ulubieńcami telewizji i mediów. „Ilu miałaś facetów?” to lżejszy klimat - Anna Faris i Chris Evans bawią się konwencją komedii romantycznej o kobiecie szukającej „najlepszego byłego”. Całość domyka „Kochanek królowej” - zrealizowana z epickim rozmachem opowieść o romansie duńskiej królowej i nadwornego lekarza, nagrodzona nominacjami do Oscara i Złotego Globu w kategorii najlepszego filmu zagranicznego. Idealny zestaw, by po „Obecności 4” zostać na HBO Max na cały weekend.