Liam Hemsworth ocenił kreację Henry'ego Cavilla i zdradził, jakim będzie Wiedźminem

Liam Hemsworth po raz pierwszy szerzej wypowiedział się o zastąpieniu Henry’ego Cavilla w roli Geralta z Rivii.
Australijski aktor przyznał w rozmowie z Entertainment Weekly, że propozycja dołączenia do obsady „Wiedźmina” całkowicie go zaskoczyła i początkowo budziła sporo wątpliwości.
Hemsworth zdradził, że unikał komentowania tematu po ogłoszeniu swojego angażu, ponieważ szum medialny wokół zmiany obsady zaczął go rozpraszać.




Było wokół tego sporo hałasu i musiałem to odsunąć na bok. Skupiłem się na tym, co najważniejsze – na graniu i opowiadaniu historii. Dlatego na dłuższy czas odciąłem się od internetu i mediów społecznościowych.
– wyjaśnił.
Aktor podkreślił także, że jest wielkim fanem Henry’ego Cavilla i jego interpretacji bohatera. Jednocześnie zapowiedział, że w czwartej odsłonie serialu pokaże nieco inną stronę wiedźmina – więcej humoru i seksapilu.
Jestem ogromnym fanem Henry’ego i tego, co zrobił w serialu. Ale moja wersja Geralta będzie miała własny charakter.
– zapewnił.
Hemsworth od lat zna „Wiedźmina” z gier i nazwał „Dziki Gon” jednym z najlepszych tytułów w historii. Przyznaje jednak, że aby przygotować się do nowej roli, musiał głębiej wniknąć zarówno w książki Andrzeja Sapkowskiego, jak i w trzy wcześniejsze sezony produkcji Netfliksa.