Disney traci widzów! Kultowe produkcje Marvela i Star Wars nie ratują sytuacji – gaming wygrywa

Walt Disney Studios rozpoczęło wdrażanie nowej strategii – firma aktywnie poszukuje hollywoodzkich twórców, aby stworzyć oryginalne filmy dla młodych mężczyzn z pokolenia Z (13-28 lat).
To odpowiedź na spadające zainteresowanie takimi markami jak Marvel i Star Wars, które przestały przyciągać kluczową widownię.




Za nową strategię odpowiadać ma David Greenbaum, świeżo mianowany prezes Disney Live Action i 20th Century Studios, który wcześniej współtworzył sukcesy takich produkcji jak „The Shape of Water”. Do zespołu dołączyła też Daria Cercek z Paramount, znana z pracy przy „Sonic the Hedgehog” czy „Mission: Impossible”.
Disney wyraźnie zmienia kurs – zamiast odgrzewać stare franczyzy, stawia na oryginalne pomysły. CEO Bob Iger podkreśla, że priorytetem są nowe IP, które mają trafić w gust młodych widzów, zwłaszcza mężczyzn rozczarowanych dotychczasową ofertą.
Przyczyną zwrotu są słabe wyniki kinowe Marvela, m.in. „Fantastycznej CZwórki” i brak nowych filmów z uniwersum Star Wars. Disney dostrzegł, że młoda widownia coraz częściej wybiera gry i inne formy rozrywki.
Nowa inicjatywa ma przywrócić Disneyowi pozycję lidera i odzyskać widownię, która kiedyś uczyniła Marvela i Star Wars popkulturowymi fenomenami.