Nowy gameplay z Resident Evil Requiem i kolejne szczegóły. Capcom wrzuca nas w nową jakość

Gry
5248V
Resident Evil 9 Grace
Mateusz Wróbel | Wczoraj, 13:17
PS5 XSX|S PC

Capcom ujawnia coraz więcej materiałów z nadchodzącego Resident Evil 9: Requiem, a fani serii mają okazję pierwszy raz sprawdzić fragmenty rozgrywki na PlayStation. Nowe nagrania pokazują wąskie, klaustrofobiczne korytarze i klasyczne elementy survival horroru, w tym zagadki wymagające znalezienia przedmiotów i sprytnego korzystania z otoczenia. Demo, które prezentowano m.in. podczas Gamescom Opening Night Live, pozwala graczom przeżywać napięcie zarówno w perspektywie pierwszo-, jak i trzecioosobowej.

W centrum wydarzeń znajduje się FBI-analystka Grace Ashcroft, którą gracz kontroluje od początku. Rozgrywka rozpoczyna się w szpitalu, gdzie Grace jest przywiązana do noszy i musi uwolnić się, by stawić czoła pierwszym niebezpieczeństwom. Już w pierwszych minutach widać, że Capcom postawił na klasyczne elementy serii: strach przed nagłym atakiem, ukrywanie się przed potworem i wykorzystanie otoczenia do zmylenia przeciwnika. Twórcy zadbali, aby każdy element podkreślał napięcie - od skrzypiących podłóg po nagłe pojawienie się gigantycznych stworów w ciasnych pomieszczeniach.

Dalsza część tekstu pod wideo

Krótkie urywki gameplayu zostały wrzucone na bloga PlayStation - pod tym linkiem.

Leon S. Kennedy w Resident Evil Requiem

Niepokój wśród fanów wywołuje jednak kwestia Leona S. Kennedy’ego. Choć wiele przecieków sugeruje, że Leon będzie ważną postacią w Requiem, jego obecność w dotychczasowych materiałach jest praktycznie niezauważalna. Capcom podkreśla, że gra koncentruje się na Grace Ashcroft, co niektórzy interpretują jako brak udziału Leona. Popularny leaker Dusk Golem uspokaja jednak fanów, twierdząc, że pokazywany wczoraj na Gamescom Opening Night Live 2025 fragment to jedynie początek gry, a Leon będzie odgrywał znaczącą rolę w dalszej części rozgrywki.

Według przecieków fabuła przesuwa się w czasie – pierwsze sceny mają miejsce w 2018 roku, podczas gdy główna akcja rozgrywa się w 2028. To oznacza, że Leon Kennedy zbliża się do pięćdziesiątki, co może sugerować, że Requiem będzie jego symbolicznym pożegnaniem. Nie jest jeszcze jasne, czy postać odejdzie ostatecznie z serii, czy po prostu przejdzie na emeryturę, przekazując pałeczkę nowym bohaterom.

W grze pojawia się również tajemnicza postać w kapturze, którą część fanów mylnie identyfikuje jako Leona. Dusk Golem wyjaśnia jednak, że jest to nowa postać powiązana z historią serii, ale nieznana wcześniej graczom. Nie jest nią również Brandon Bailey - chodzi o zupełnie nowego bohatera, który ma wnieść własny wątek fabularny.

Na tę chwilę nowe materiały z PlayStation pokazują, że Capcom stawia na klasyczne napięcie, zagadki i strach znany z Resident Evil 7, jednocześnie przygotowując graczy na większą historię z udziałem znanych postaci.

Źródło: Capcom / PlayStation

Komentarze (44)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper