Denzel Washington zaskakuje szczerością. „Oscary? Nie dbam o nie”

Denzel Washington, jeden z najwybitniejszych aktorów Hollywood, zaskoczył fanów i branżę filmową swoimi szczerymi słowami na temat Oscarów.
Mimo dziewięciu nominacji i dwóch statuetek, gwiazdor przyznał, że nagrody nie mają dla niego żadnego znaczenia.




W wywiadzie dla „Jake’s Takes”, promując film „Highest 2 Lowest”, Washington powiedział, że nigdy nie podejmuje decyzji o występie w danym filmie z myślą o nagrodach.
Nie robię tego dla Oscarów. Nie obchodzi mnie to – stwierdził bez ogródek.
Aktor podkreślił, że w jego karierze były momenty, gdy wygrywał niezasłużenie, a innym razem przegrywał mimo świetnej roli. “Człowiek daje nagrodę, Bóg daje nagrodę” – skwitował filozoficznie.
Washington zdradził też, że statuetki trzyma po prostu obok siebie, bez sentymentu. “Na koniec życia Oscary nie będą miały żadnego znaczenia” – dodał.
Jego podejście potwierdził Ethan Hawke, wspominając, jak Denzel pocieszał go po przegranej na Oscarach. “Nie chcesz, by nagroda poprawiała twój status. Ty masz podnosić status nagrody” – powiedział Hawke o filozofii Washingtona.