„F1” i Brad Pitt biją rekordy! Film Apple Studios z historycznym wynikiem w kinach
Brad Pitt znowu na szczycie! Produkcja Apple Studios podbija kina, zostawiając konkurencję daleko w tyle.
Najnowszy film „F1” bije rekordy popularności i zyskuje miano kasowego hitu, przekraczając 468 milionów dolarów wpływów na całym świecie.
„F1” z Bradem Pittem w roli głównej to nie tylko gratka dla fanów wyścigów, ale także ogromny sukces kinowy. W ciągu 28 dni od premiery film zarobił 159,3 mln dolarów w USA i aż 309,2 mln na rynkach międzynarodowych, stając się szóstym najbardziej dochodowym filmem 2025 roku.
Produkcja wyprzedziła takie hity jak „Szybcy i wściekli” oraz „Robin Hood: Książę Złodziei”, stając się największym sukcesem kinowym Apple Studios. Film przebił nawet wcześniejsze tytuły studia, jak „Killers of the Flower Moon” czy „Napoleon”.
Ogromna popularność sprawiła, że „F1” wraca do kin IMAX. Format ten odpowiadał aż za 10% przychodów w pierwszy weekend, mimo ograniczonej liczby sal. To także ukłon w stronę fanów, którzy domagali się powrotu filmu na duży ekran.
Reżyser Joseph Kosinski i producent Lewis Hamilton zadbali o autentyczność, filmując na prawdziwych torach Grand Prix w sezonach 2023 i 2024. Efekt? 83% pozytywnych recenzji krytyków i aż 97% zadowolonych widzów.
Eksperci prognozują, że „F1” może osiągnąć nawet 600 mln dolarów zysku i trafić do czołówki najbardziej dochodowych produkcji wszech czasów. Sukces filmu pokazuje, że widzowie wciąż cenią oryginalne kino.
