007 First Light będzie pokazem umiejętności IO Interactive. Amazon dał studiu jeden warunek do spełnienia

007 First Light to pierwsza gra z Jamesem Bondem od dawna, lecz wydaje się, że jej produkcja trafiła we właściwe ręce. Mimo iż Hitman jest serią o nieco innym podejściu, przekonała ona Amazon MGM Studios, aby to IO Interactive przywróciło Agenta 007 na rynek gier wideo. 

IO interactive wciąż pracuje nad 007 First Light, które będzie pierwszą od lat produkcją bez Agenta 47 w roli głównej. Gra ma się ukazać w 2026 roku, a nieujawnienie dokładnego terminu sprawia, że zespół ma w teorii sporo czasu, aby dopracować tytuł. Mimo to zespół dokłada starań, aby o nim głośno i jego przedstawiciele chętnie udzielają mediom kolejnych informacji. 

Video Games Chronicles miało okazję porozmawiać z Jonathanem Lacaiile, który jest dyrektorem ds. marketingu. W najnowszym wywiadzie ujawnił on, że IO Interactive szykuje pokaz skupiający się na ukazaniu rozgrywki w 007 First Light, który ma się odbyć późnym latem.

Jednak już teraz deweloperzy nie ukrywają, że mimo iż 007 First Light pod pewnymi względami, w tym gameplayowymi, czerpie inspirację z ostatnich odsłon serii Hitman, będzie się od nich wyraźnie różnił. Jest to ciekawe podejście, zważywszy na to, że James Bond początkowo był inspiracją dla Agenta 47.

Punktem łączącym obie marki jest danie graczowi wiele możliwości na rozwiązanie problemów, szczególnie w środowiskach pełnych ludzi, dzięki czemu 007 First Light będzie regrywalną pozycją – aczkolwiek nie zabraknie liniowych sekwencji, które mają popchnąć akcję do przodu i oddać hołd całej franczyzie. Lacaille twierdzi, że to oraz pokazanie, że James Bond nie musi co chwilę korzystać z broni palnej, przekonało Amazon MGM Studios do dania zgody na stworzenie pierwszej od ponad dekady gry z kultowym bohaterem.

Wytwórnia chciała jedynie, aby Agent 007 nie był maszyną do zabijania, mimo iż bohater będzie miał do dyspozycji wiele gadżetów z laboratorium Q, które pozwolą nie tylko odwracać uwagę czy pozyskiwać informacje. Twórcom udało się spełnić ten warunek nie tylko dzięki swojemu podejściu do tworzenia rozgrywki, ale też za sprawą zdecydowania się na stworzenie własnego Jamesa Bonda od podstaw. Deweloperzy od początku byli zdecydowani na przygotowanie własnej historii, w której James Bond będzie młodym, początkującym i lekkomyślnym agentem, przez co często musi podejmować szybkie decyzje pod presją.

Celem IO Interactive było stworzenie wizerunku postaci, która trafiłaby do młodszych odbiorców, szczególnie grających na konsolach. Warto zauważyć, że mimo iż MGM nie sprzeciwiało się woli twórców i zespół otrzymał sporo swobody, w tym pełne prawa do wydania gry własnym sumptem, przedstawiciele wytwórni chętnie się angażowali w proces twórczy, gdyż nie uważają go za poboczny projekt. Dlatego wprowadzone z czasem pewne zmiany było efektem ewolucji pierwotnej koncepcji i współpracy między firmami/

Co ważne, tworząc 007 First Light IO Interactive inspirowało się przede wszystkim oryginalnymi książkami Iana Flemminga. Natomiast w przypadku filmów, zespół czerpał ze wszystkich adaptacji, jakie powstały. Dlatego fani mogą się spodziewać, że w grze nie zabraknie nawiązań do konkretnych tytułów.