Michael Douglas kończy karierę aktorską: Musiałem przestać

Michael Douglas ogłosił, że świadomie zrezygnował z grania w filmach i nie planuje powrotu na ekran.
Podczas festiwalu filmowego w Karlowych Warach zdobywca Oscara powiedział, że od 2022 roku celowo nie przyjmuje nowych ról.
Zdałem sobie sprawę, że muszę przestać. Pracowałem intensywnie przez prawie 60 lat i nie chciałem być jednym z tych ludzi, którzy umrą na planie.




– przyznał aktor.
Douglas ostatni raz pojawił się na dużym ekranie w Ant-Man i Osa: Kwantomania z 2023 roku. Zagrał także w animowanej serii Marvela A gdyby...? oraz wcielił się w Benjamina Franklina w serialu Franklin na Apple TV+. W 2025 roku ma jeszcze ukazać się niezależny film Looking Through Water, w którym wystąpił u boku swojego syna Camerona.
Choć aktor nie używa słowa „emerytura”, jasno daje do zrozumienia, że nie zamierza wracać do zawodu. Pozostawia sobie jednak furtkę, gdyby pojawiła się jakaś propozycja nie do odrzucenia.
Nie mówię, że przeszedłem na emeryturę, bo jeśli pojawi się coś naprawdę wyjątkowego, rozważę to. Ale poza tym – nie.
Douglas żartobliwie dodaje, że cieszy się teraz spokojniejszym życiem i „gra żonę” w swoim małżeństwie z Catherine Zetą-Jones.