Apple osiąga pierwszy sukces w kinach i od razu idzie za ciosem. Brad Pitt zrobi jeszcze kilka okrążeń?

Filmy/seriale
912V
F1 Brad Pitt
AlbertWokulski | Dzisiaj, 09:20

Apple długo czekało na taki sukces i zainwestowało setki milionów dolarów w kilka nieudanych projektów. „F1” może jednak być przełomem dla korporacji.

Apple nie chce tylko tworzyć sprzęt, a korporacja wykorzystuje wielki ekran, by w odpowiedni sposób promować produkcje, które w późniejszym terminie zmierzają do Apple TV+. Po kilku nieudanych projektach pokroju „Napoleon” Ridleya Scotta i „Killers of the Flower Moon” Martina Scorsese, w końcu nadszedł oczekiwany sukces.

Dalsza część tekstu pod wideo

„F1” zadebiutował na wielkim ekranie w zeszłym tygodniu i opowieść zaskoczyła szeroką publikę – film z Bradem Pittem wygenerował globalnie 146,3 mln dolarów i choć nadal produkcja nie zarabia (budżet na poziomie około 250 mln dolarów), to jednak jest na bardzo dobrej drodze, by osiągnąć sukces.

Variety informuje, że korporacja chce iść za ciosem i już teraz według „dobrze poinformowanych źródeł”, rozpoczęły się prace nad potencjalną kontynuacją „F1”.

Na większe zapowiedzi musimy jeszcze zaczekać, jednak wiele na to wskazuje, że korporacja będzie chciała rozwijać koncepcję, ponieważ Apple uwierzyło w projekt.

Istotnym szczegółem są bez wątpienia również bardzo pozytywne recenzje, ponieważ „F1” jest polecany przez 83% dziennikarzy i film zebrał oceny na poziomie 97% od widzów. Aktualnie nie potwierdzono, kiedy film trafi do Apple TV+, ale po kilku miesiącach odbędzie się premiera w streamingu, która na pewno zachęci kolejne osoby do platformy korporacji.

Źródło: variety

Komentarze (2)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper