Wyczekiwany FPS nabierze tempa niczym Call of Duty? Twórcy podkręcili ruchy nowego Battlefielda

Gry
1963V
Battlefield 2042
Grzegorz Cyga | Dzisiaj, 16:15

Wygląda na to, że DICE chce, aby nowy Battlefield nie tylko trafił do starych fanów serii, ale i powalczył o publikę Call of Duty. 

Battlefield ostatnimi czasy zmaga się nie tylko z gorszymi chwilami, ale i pewnym kryzysem tożsamości. Ostatnie części, zwłaszcza BF 2042 pokazywały, że twórcom nie wystarcza już wierna społeczność i próbuje dotrzeć do zupełnie nowej. Dlatego widoczna była pogoń za trendami i próba odtworzenia mechanik popularniejszych konkurentów. To nie spotkało się z powszechnym uznaniem. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Dotychczas mogło się wydawać, że po rozczarowującej poprzedniczce, kolejna odsłona będzie prawdziwym powrotem do czasów świetności i względnej prostoty, jakiej oczekują wieloletni sympatycy, pamiętający czasy Battlefielda 2 czy nawet Battlefielda 3. Tymczasem wydaje się, że zespół ma inne plany.

Do Sieci znów trafiają materiały z zamkniętych dla uczestników BF Labs testów. Dzięki temu niedawno dowiedzieliśmy się, że szykowany jest powrót klasycznego szturmu. Jednak na trwających ponad 10 minut nagraniach, fani dostrzegli coś jeszcze. Okazuje się, że deweloperzy wprowadzili zmiany w systemie poruszania, przez które jest on znacząco przyspieszony.

Demonstration of the capabilities of the updated movement in BF labs
byu/Old_Doubt5886 inBattlefield

Teoretycznie nie powinno być to nic zaskakującego, gdyż gra wciąż jest w fazie produkcji, a w poprzednich częściach movement był regularnie rozbudowywany i wzbogacany o nowe możliwości, takie jak np. wślizg czy sprint taktyczny. Na ten moment wydaje się jednak, że twórcy przesadzili z chęcią zdynamizowania ruchu, ponieważ teraz jest on niezwykle szybki.

Dodając do tego obecność slide'u, podczas którego można celować i strzelać, co przypomina omnimovement z Call of Duty: Black Ops 7, może to być ryzykowna decyzja, gdyż da nieuczciwą przewagę i tym samym zniechęci do gry wielu fanów, którzy kojarzą serię Battlefield z zupełnie innym stylem rozgrywki (nawet jeśli podobne mechaniki, choć opcjonalne, były już obecne w starszych odsłon) i już teraz nie ukrywają swojego sprzeciwu.

Uwielbiam mieć więcej opcji ruchu (ślizgi, przewroty, nurkowania itp.), ale uważam, że powinny być odłączone od walki. Uważam, że umożliwienie strzelania podczas tych manewrów jest niezdrowe dla Battlefielda. 

Strzelanie z biodra/pochylenia byłoby w porządku, ale celowanie przez lunetę podczas wykonywania fizycznego manewru to szczerze mówiąc głupota.

Nie wiem, co o tym myśleć. Uważam, że seria Battlefield powinna priorytetowo traktować pozycjonowanie gracza oraz świadomość mapy oraz celów, a nie techniki ruchu. Jeśli chcę grać w grę, gdzie liczy się tylko indywidualny, techniczny styl gry, to zagram w CoD-a.

Z mojej strony to będzie wielkie nie, stary. Czemu do cholery mamy znowu ruch z CoD-a w BF-ie? :( Kto, do diabła, siedzi tam i mówi: „Jasne, gracze BF-a UWIELBIAJĄ 100% celności podczas poziomego ślizgu....."

Warto pamiętać, że Battlefield Labs jest programem testowym, który powstał po to, aby jego uczestnicy mogli zapoznać się z potencjalnymi nowościami i podzielili się swoimi uwagami z twórcami, które mogą mieć realny wpływ na to, jak będzie wyglądała finalna wersja gry. Jednak z racji tego, iż jest on objęty klauzulą poufności, do czasu udostępnienia oficjalnego komunikatu, nie będzie wiadomo, jak odczucia graczy wpłynęły na powstający tytuł.  

Źródło: MP1ST.com

Komentarze (9)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper