OpenAI w ogniu skandalu! Miliardowa umowa poszła się…

OpenAI zmuszone było do usunięcia z swojej strony internetowej i kanału YouTube kontrowersyjnego materiału promocyjnego przedstawiającego przyjaźń między CEO Sam Altmanem a legendarnym projektantem Apple'a Jony Ive. Decyzja ta wynikała z nakazu sądowego wydanego w związku ze sporem o znak towarowy.
Materiał promocyjny dotyczył umowy wartej 6,5 miliarda dolarów, w ramach której OpenAI miało przejąć startup io, współtworzony przez Altmana i Ive'a. Według Marka Gurmana z Bloomberg, sama umowa pozostaje w mocy i nie została rozwiązana, mimo problemów prawnych dotyczących nazwy firmy - choć nie można być tego pewnym.





thrilled to be partnering with jony, imo the greatest designer in the world.
— Sam Altman (@sama) May 21, 2025
excited to try to create a new generation of AI-powered computers. pic.twitter.com/IPZBNrz1jQ
Problemy rozpoczęły się, gdy firma iyO - powstała w ramach "fabryki projektów przyszłości" Alphabet X - złożyła pozew o naruszenie znaku towarowego przeciwko OpenAI. Sędzia sugeruje, że materiał promocyjny OpenAI może już teraz wprowadzać konsumentów w błąd co do tożsamości marek.
OpenAI oficjalnie potwierdziło sytuację, aktualizując stronę z oświadczeniem: "Ta strona jest tymczasowo niedostępna z powodu nakazu sądowego następującego po skardze dotyczącej znaku towarowego iyO i użycia słowa 'io'". Firma podkreśla, że nie zgadza się ze skargą.
Firma iyO, będąca przedmiotem sporu, specjalizuje się w produkcji słuchawek z generatywną sztuczną inteligencją. Zobaczymy co z tego wyniknie, spór prawny nadal trwa, a z nim komplikacje.