To wygląda pięknie. Light of Motiram chce udowodnić, że jest czymś więcej niż klonem Horizon

Przy pierwszych zapowiedziach chińskiego Light of Motiram pojawiła się masa zarzutów od to, że gra jest plagiatem marki Horizon. Z czasem produkcja pokazuje jednak swój indywidualny sznyt.
W najnowszym filmiku autorzy Light of Motiram chwalą się wykonaniem świata i stworów zamieszkujących przestrzeń tego uniwersum. To przede wszystkim rozmaite mechaniczne bestie, z którymi można w chińskim projekcie nie tylko walczyć, ale również je oswajać i wykorzystywać do walk czy pomocy w budowanej bazie, trochę na modłę Palworld.
W istocie Light of Motiram zapożycza wiele motywów z innych gier, nie tylko estetykę z serii przygód Aloy. To chociażby nawiązania do Monster Huntera, o czym pisaliśmy w jednym z poprzednich newsów.




Wiemy już, że w akcję promocyjną Light of Motiram włączyła się NVIDIA, która już chwali się, że w dniu premiery gry skorzystamy z najnowszego modelu DLSS/Frame Gen. Czekamy teraz na dokładne informacje o terminie wydania tej chińskiej produkcji.