Lilo & Stitch podzieliło odbiorców. Krytycy i widzowie niezgodni w ocenie najnowszego live-action

Aktorskie wersje kultowych animacji Disneya od lat budzą skrajne emocje - niektóre oczarowują widzów i krytyków, inne trafiają na mur niezadowolenia. Studio z jednej strony sięga po sprawdzone tytuły, a z drugiej szuka nowych pomysłów na ich współczesne interpretacje. Niezależnie od podejścia, efekt końcowy niemal zawsze wywołuje debatę. I czasem jest względnie dobrze, a czasem tragicznie.
Najświeższy przykład podziału odbiorców to „Lilo & Stitch” w wersji live-action, który właśnie zadebiutował i - jak można się było spodziewać - zbiera mieszanie opinie. Nowa wersja hawajskiej opowieści o nietypowej rodzinie i kosmicznym rozbitku zdobyła bardzo różne recenzje, które najwidoczniej podzieliły krytyków oraz zwykłych widzów. Jedni oraz drudzy zdają się bardzo różnie podchodzić do produkcji.
Według Rotten Tomatoes film ma obecnie 69% pozytywnych recenzji od krytyków (przy 140 ocenach) i aż 93% od widzów (przy ponad 1000 zweryfikowanych opinii). To wynik sugerujący, że choć eksperci pozostają ostrożni, publiczność przyjęła produkcję z dużą sympatią. Dajcie znać - jeśli mieliście okazję oglądać tę premierę - do której grupy jest Wam bliżej? Nowa aktorska adaptacja to średniak, czy może coś znacznie więcej?




The live-action ‘LILO & STITCH’ remake is now at 69% on Rotten Tomatoes.
— DiscussingFilm (@DiscussingFilm) May 23, 2025
Read our review: https://t.co/IqdTDbevFa pic.twitter.com/TbQtAGjI7h