Resident Evil 4 był przełomem w branży. Z twórczości korzystali twórcy Gears of War czy Uncharted
W oczekiwaniu na ujawnienie Resident Evil 9 możemy przeczytać ciekawostkę zdradzoną przez byłego twórcę ze studia Naughty Dog.
Resident Evil 4, mimo że zadebiutował ponad dwie dekady temu, wciąż pozostaje jednym z najbardziej wpływowych tytułów w historii gier wideo. Gra wprowadziła szereg nowatorskich rozwiązań, które stały się fundamentem dla wielu późniejszych produkcji. Jednym z najbardziej znaczących elementów był widok znad ramienia postaci, który zrewolucjonizował podejście do projektowania trzecioosobowych strzelanek.
W niedawnym wywiadzie dla Kiwi Talks, Jeremy Huxley, były starszy artysta środowiskowy w Naughty Dog, podkreślił, jak ogromny wpływ Resident Evil 4 wywarł na inne gry akcji. Jak wspomniał, tytuł japońskiego zespołu Capcom był inspiracją m.in. dla takich serii jak Gears of War, Uncharted czy Tomb Raider. Szczególnie twórcy Gears of War mieli wskazywać właśnie na RE4 jako źródło inspiracji przy projektowaniu systemu kamery.
Rozwiązania zaprezentowane w Resident Evil 4 - jak precyzyjne celowanie z perspektywy trzeciej osoby - stały się później standardem w takich hitach jak Mass Effect, Dead Space czy The Last of Us. Wiele z tych gier nie tylko zaadaptowało techniczne aspekty RE4, ale również jego podejście do tempa rozgrywki i projektowania lokacji, które możemy zwiedzać.
Choć dzisiejsze produkcje oferują znacznie bardziej zaawansowaną grafikę i głębszą immersję, to właśnie Resident Evil 4 wyznaczył ścieżkę, którą podążyła branża - wierząc słowom Huxleya.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Resident Evil 4 (Remake).
