Rise of The Ronin - porównanie grafiki i płynności. Jak prezentuje się nowy exclusive na PS5?

Dziś wielka premiera Rise of the Ronin. Exclusive na PlayStation 5 doczekał się szczegółowej analizy grafiki. Jakie są rezultaty? Oceńcie sami.

Rise of the Ronin to kolejna gra, która została stworzona na wyłączność dla konsoli PlayStation 5. Recenzje nie są jednak tak optymistyczne, jak początkowo zakładano. Ronin to solidna produkcja, lecz nie możemy tu mówić o hicie na miarę innych gier wydanych przez Sony.

ElAnalistaDeBits przeprowadził właśnie analizę grafiki i płynności w grze. Twórca wziął pod uwagę wszystkie trzy tryby graficzne, a następnie porównał ich działanie. W Rise of the Ronin mamy wybór między trybem jakości, płynności i ray tracingu. W przypadku tego pierwszego otrzymujemy rozdzielczość w postaci dynamicznego 1440p, w rzeczywistości jednak wartości te balansują między 1152p i 1224p. Ponadto, gra działa wtedy tylko w 30 klatkach na sekundę.

Zdaniem autora filmiku, tryb performance jest najlepszym sposobem na zapoznanie się z grą. Dostajemy tutaj dynamiczne 1080p (często 972p-1044p), ale gra działa w 60 FPS. Pogorszeniu ulega jednak filtrowanie anizotropowe i jakość cieni. Tryb ray tracing jest najmniej opłacalny. Rozdzielczość spada jeszcze niżej (średnio 900p-972p), a liczba klatek ograniczona jest do 30. Sam raytracing jest tutaj bardzo skromny i działa zaledwie na niektórych elementach. Wszystkie tryby wykorzystują rekonstrukcję obrazu co znacznie poprawia jakość wyświetlanego obrazu.

Przez znaczną większość czasu, Rise of the Ronin utrzymuje 60 klatek (tryb performance). Zdarzają się jednak okazjonalne spadki, które gracze mogą odczuć, lecz nie są one znaczące. Pozostałe dwa tryby są niezalecane, gdyż występują w nich ciągłe przycinki spowodowane nierównym frame-timem. Nawet jeżeli gra trzyma 30 FPS to rozgrywka nie będzie komfortowa.

Jeżeli jesteście zainteresowani pełnym porównaniem, to odsyłam do filmu poniżej.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Rise of the Ronin.