Aktor odpowiedzialny za głos Michaela z GTA 5 nie ma spokoju. Policja w domu Neda Luke'a podczas livestreamu

Livestreamerzy z USA dosyć często zmagają się z problemem nasyłania na nich policji w ramach "żartu". Ostatnio taka nieprzyjemność przydarzyła się aktorowi odpowiedzialnemu za głos Micheala z GTA 5.
Ned Luke będzie niemiło wspominał swój ostatni livestream, który urządził dla fanów, grając oczywiście w GTA 5. Aktora odpowiedzialnego za głos Micheala z dzieła Rockstar odwiedziła policja, która przyjechała pod dom aktora samochodami na włączonych syrenach.
"No fajnie. Muszę lecieć, bo te dupki nasłały na mój dom policję" - stwierdził Ned Luke, kończąc swój livestream.



Fani zaczęli spekulować po tym wydarzeniu, że winę za wyciek personalnych danych aktora, w tym jego adresu, ponosi Rockstar. Ned Luke szybko zdementował te pogłoski:
"To nie ma nic wspólnego z Rockstar. Te dupki upubliczniły moje prywatne info wiele lat temu i robią mi takie świństwa od tamtego czasu" - stwierdził aktor.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Grand Theft Auto V.