HBO Max przejął premierę-niespodziankę Amazon Prime Video. Na liście nowości KAPITALNY film akcji
Od dzisiaj widzowie HBO Max mogą zapoznać się z naprawdę mocną propozycją. Na liście premier pojawiła się świetna historia oferowana wcześniej przez Amazon i bardzo mocny film akcji.
Warner Bros. Discovery ponownie przygotowało dla widzów wyjątkowo bogatą ofertę na weekend. Na platformie HBO Max pojawiło się kilka mocnych nowości, które zadowolą zarówno miłośników akcji, jak i widzów szukających emocjonalnych historii czy lekkich komedii. To jeden z tych weekendów, gdy warto spędzić czas z pilotem w dłoni.
Jednym z najciekawszych debiutów jest „Czerwona Jedynka”, która jeszcze rok temu była premierą-niespodzianką Amazon Prime Video. Film zadebiutował w kinach w listopadzie 2024 roku, a już miesiąc później trafił do katalogu Amazona - teraz, po roku, opowieść zawitała do HBO Max. To pełna humoru, familijna komedia akcji, w której po porwaniu Świętego Mikołaja agent E.L.F. musi połączyć siły z „najlepszym tropicielem świata”, by ocalić Boże Narodzenie i przywrócić magię świąt.
Na platformie pojawił się także „Nikt”, jeden z najlepiej ocenianych filmów akcji ostatnich lat. W produkcji Ilyi Naishullera Bob Odenkirk wciela się w pozornie przeciętnego ojca rodziny, który po włamaniu do domu ujawnia swoją brutalną przeszłość i wchodzi w konflikt z rosyjską mafią. Film zebrał 94% pozytywnych ocen od widzów i 83% od krytyków w serwisie Rotten Tomatoes - to tytuł, którego nie można przegapić.
Wśród nowości znalazła się także „Na samą myśl o tobie” – romantyczna opowieść o 40-letniej samotnej matce, która niespodziewanie zakochuje się w 24-letnim wokaliście najpopularniejszego boysbandu świata. To historia o miłości, sławie i odwadze wbrew oczekiwaniom innych. Ten film również debiutował w zeszłym roku na Amazon Prime Video, a teraz jest oferowany przez HBO Max.
Na uwagę zasługuje też „Zabić mongolskiego konia”, poetycki dramat rozgrywający się w sercu Mongolii. Film opowiada o pasterzu prowadzącym podwójne życie - za dnia dogląda stada, a nocą występuje w pokazach konnych. To kino kontemplacyjne, ale pełne pięknych obrazów i refleksji o wolności. HBO Max przypomina również o „Elvisie”, głośnym biopicu w reżyserii Baza Luhrmanna, który ukazuje burzliwe losy Króla Rock’n’Rolla z perspektywy jego skomplikowanej relacji z menedżerem, pułkownikiem Parkerem. To wizualny spektakl i jedna z najgłośniejszych produkcji ostatnich lat.
Weekendową listę uzupełniają jeszcze dwa mocne tytuły: „Kilka dni, nie więcej” - dramat o dziennikarzu, który po incydencie przemocy w obozie dla uchodźców angażuje się w działania organizacji humanitarnej, oraz „Requiem”, historia młodej kobiety rozdartej między wiarą a chorobą, która staje się ofiarą egzorcyzmu. Dla fanów mocnych wrażeń idealna będzie też „Raz, dwa, trzy... wchodzisz do gry!”, czyli horror o rodzeństwie wciągniętym w demoniczną grę, gdzie stawką jest życie.
