Samwise Didier odchodzi z Blizzarda. Kierownik artystyczny opuszcza studio po 32 latach

Gry
1553V
Diablo IV
Kajetan Węsierski | 12.11.2023, 08:30

Branża gier wideo jest miejscem tak dynamicznym i intensywnym, że bardzo często dochodzi do zmian miejsc pracy. Prawdopodobnie większość deweloperów, jakich znacie, przez wieloletnie kariery kilkukrotnie przeskakiwała od studia do studia, w poszukiwaniu projektów, które będą ich przyciągać, ekscytować i sprawiać, że zapał do pracy nie będzie malał. Jest to całkowicie normalne i nadaje tej działce charakterystycznego tempa.

Są oczywiście wyjątki. Da się znaleźć przykłady sytuacji, w których konkretni pracownicy spędzali kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat w jednym miejscu. Takim kimś jest na przykład "bohater" tegoż wpisu. Mowa o kierowniku artystycznym z Blizzarda o imieniu Samwise Didier. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że swojego wyniku nie poprawi, albowiem przekazał za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, że po 32 latach opuszcza mury studia.

Dalsza część tekstu pod wideo

Przez ponad trzy dekady pracy miał przyjemność pracować przy największych dziełach i wywarł swój wpływ na serie Diablo, Overwatch, a nawet StarCraft. Mężczyzna zaczynał od The Lost Vikings, a kończył na Diablo 4 - można się więc zgodzić, że był jednym z tych najbardziej doświadczonych. Jeśli chodzi o samo "pożegnanie" zamieszczone w Internecie, podrzucam je poniżej - Samwise dzieli się tam swoimi przemyśleniami na temat całego okresu, zdradza, czego się nauczył, a także dziękuje za wszystkie szanse.

Źródło: Gaming Bolt

Komentarze (62)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper