James Gunn potwierdza datę premiery Superman Legacy. Na film trochę jeszcze zaczekamy

Po tym jak kinowe uniwersum DC sromotnie przegrało pod kątem zarobków i popularności z Marvel Cinematic Universe, nowy zarząd Warner Bros. Discovery postanowił wymienić obecną załogę i dać na jej czele absolutnego mistrza, czyli samego Jamesa Gunna.
Jego misja była prosta - zrestartować to co namieszało w poprzednich latach DC Extended Universe i w nowej iteracji nadać filmom i serialom DC takiej jakości jaką miał Marvel do czasów Avengers: Koniec gry. James Gunn wziął swoją misję na poważnie, dzięki czemu wiele złych filmów skasowano, kolejne seriale pożegnały się z emisją, a bardzo chaotyczna seria z Supermanem, Batmanem i Aquamanem w rolach głównych poszła pod nóż.
Nowym początkiem DCU ma być szykowany przez samego reżysera film Superman Legacy, który to ma być świeżym rozdaniem i dowodem na to, że MCU doczeka się poważnego konkurenta. Po strajkach w Hollywood obawiano się, że kinowe dzieło zostanie przesunięte, aczkolwiek James Gunn ogłosił właśnie, że jego produkcja ukaże się zgodnie z pierwotnym planem - 11 lipca 2025 roku!




Dzięki wysiłkom naszej utalentowanej załogi, która nigdy nie straciła wiary podczas najdłuższych strajków w historii Hollywood i która nigdy nie spuściła nogi z pedału, nieprzerwanie parła do przodu, tworząc najbardziej niesamowitą postać i scenografię, jaką widziałem w mojej całej karierze, #SupermanLegacy ukaże się w pierwotnie planowaną datę 11 lipca 2025 r.
Thanks to the efforts of our talented crew, who never lost faith during the longest strikes in Hollywood history, and who never let their foot off the pedal, continuing to barrel forward, creating the most amazing character and set designs I’ve seen in my entire career,… pic.twitter.com/ntnEbA2fC0
— James Gunn (@JamesGunn) November 11, 2023