Forza Motorsport w pierwszej analizie grafiki. Stabilne 60 fps z ray tracingiem i rozmyty obraz na Series S
Zasadnicza faza prac nad Forza Motorsport została już zakończona. Dostęp do wczesnej wersji kodu produkcji otrzymała już m.in. redakcja DigitalFoundry, która wykonała wstępną analizę grafiki w wyczekiwanych wyścigach.
DigitalFoundry skupiło się przede wszystkim na porównaniach grafiki w Forza Motorsport z oprawą w Forza Motorsport 7. Pierwsze, co rzuca się w oczy przy zestawieniu obu produkcji to różnice w oświetleniu. Tam, gdzie Forza 7 oferowała zafiksowane cienie, otrzymujemy w nowej grze w pełni dynamiczny system oświetlenia. Imponujące są drzewa 3D, które wyglądają o niebo lepiej, niż płaska roślinność z poprzedniej odsłony serii. Znacząco ulepszono też publiczność na trybunach (to teraz obiekty 3D, jak w Gran Turismo 7).
Nie wszystko zachwyciło redakcję DigitalFoundry, która wskazuje na to, że w niektórych porach dni/warunkach atmosferycznych obraz wydaje się pozbawiony kontrastu (choć to bardziej decyzja artystyczna deweloperów niż aspekt techniczny produkcji). W niektórych sytuacjach zespół wychwycił też błędy związane z działaniem systemu LOD - np. publiczność złożoną w niektórych ujęciach i sytuacjach z najprostszej możliwej geometrii czy drzewa zamieniające się w płaskie "makiety". Możliwe, że takie mankamenty zostaną jeszcze poprawione w finalnej wersji gry.
Najważniejsze, że gra trzyma zadany poziom framerate'u 60 fps, nawet w trybie używającym ray tracingu w trakcie gameplayu. W trybie 30 fps tytuł działa natomiast w rozdzielczości bliskiej 4K, z dodatkowymi, imponującymi efektami ray tracingu.
Gra wygląda też dobrze na Series S, choć DigitalFoundry podkreśla, że "różnica między Series X a Series S jest tutaj wyjątkowo wyraźna". Gra na Series S generuje tylko 1080p w trybie Wydajności i za sprawą TAA obraz wygląda na mocno rozmyty według DigitalFoundry.