Hit platformy Netflix powróci. Zamiast serialu otrzymamy trzy filmy

„Warrior Nun”, czyli seria bazująca na przygodach młodej wojowniczki Avy odznaczającej się nadprzyrodzonymi zdolnościami, zyskała sporą aprobatę widzów, którzy po decyzji SVOD walczyli o powrót produkcji. Akcja przyniosła oczekiwane rezultaty, lecz Dean English nie zajmie się przygotowaniem nowego sezonu serialu. Możemy liczyć na całą filmową trylogię.

Netflix stale udostępnia na serwerach nowe projekty, które cieszą się rozmaitym przyjęciem wśród publiczności – jednym doskwiera poziom wielu adaptacji, inni doceniają prace zespołów. Tak było w przypadku „Warrior Nun”, którego średnia ocen od widzów wynosiła aż 97%, ale zainteresowanie nie było zgodne z wytycznymi platformy, która szybko zrezygnowała z nakręcenia 3. sezonu.

Społeczność nie dała za wygraną i przystąpiła do akcji, która miała nakłonić streamingowego giganta do przywrócenia projektu. Dwa miesiące temu Simon Barry, reżyser i scenarzysta „Warrior Nun”, podziękował za tak mocne zaangażowanie w sprawę i zapowiedział dobre wieści.

Te zostały ogłoszone na ostatnim materiale wideo – „Warrior Nun” nie powróci jako serial, natomiast będzie filmową trylogią. Jak wskazują zaufane źródła redakcji The Hollywood Reporter, produkcja nowe produkcje najprawdopodobniej nie zadebiutują na Netflixie.

Przez trwający strajk aktorów oraz scenarzystów główny twórca nie mógł ujawnić żadnych szczegółów projektu, jednak nie ulega wątpliwości, że fani uniwersum mogą odetchnąć z ulgą.