Assassin’s Creed Mirage – rozmiar mapy nas nie przytłoczy. Studio porównało grę z wcześniejszymi odsłonami

Nadciągająca projekt francuskiego producenta i wydawcy będzie musiał zmierzyć się ze sporymi oczekiwaniami oddanych fanów serii. Ubisoft wielokrotnie podkreślał, że pragnie „powrócić do korzeni”, tworząc przygodę w Bagdadzie – to założenie przyświecało zespołowi także podczas prac nad światem.
Assassin’s Creed Mirage zostanie udostępniony 12 października, a ostatnia impreza Ubisoftu przyniosła nam materiały, które wprowadzały do historii, ukazywały klimat Bagdadu z IX wieku oraz prezentowały wprowadzone przez deweloperów mechaniki.
Pozycja pierwotnie została stworzona w innym celu, jako rozszerzenie do ostatniej gry z uniwersum, jednakże po dostrzeżeniu jej potencjału twórcy rozszerzyli zakres prac, koncentrując się na pełnoprawnej odsłonie. Przez ostatnie miesiące wielokrotnie mogliśmy usłyszeć, że nowa część Assassin’s Creed, w odpowiedzi na oczekiwania graczy, którzy są wierni serii od wielu lat, będzie odznaczała się bardziej tradycyjną rozgrywką, unikaniem wrogów, elementami skradankowymi czy parkourem. Założenia wpłynęły także na budowę i rozmiary lokacji.




Deweloperzy z Ubisoftu odnieśli się do kwestii rozmiarów mapy i stwierdzili, że ukazany w produkcji Bagdad rozpiętością będzie przypominał Konstantynopol z Assassin's Creed Revelations czy Paryż w Assassin's Creed Unity. Wskazane obszary również nie należały do najmniejszych, lecz na pewno ich skala nie była tak duża jak chociażby w przypadku Valhalli. Tym samym mamy otrzymać bardziej "skoncentrowaną" zabawę.
Pozostaje mieć nadzieję, że studio zadowalająco wywiąże się z wyznaczonego zadania i za kilka miesięcy doświadczymy produkcji obfitującej w ciche zabójstwa, skradanie się oraz całkiem znośną opowieść. Przypomnijmy, że Francuzi mocno inwestują w rozwój marki Assassin’s Creed – podobno trwają prace nad aż 9 produkcjami.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Assassin's Creed Mirage.