Film może „zainspirować ataki terrorystyczne”. FBI wysłało 35 ostrzeżeń dotyczących How to Blow Up a Pipeline

„How to Blow Up a Pipeline” to amerykański, ekologiczny thriller akcji, który na początku kwietnia trafił do amerykańskich kin. W tym samym czasie sprawą produkcji zaczęło interesować się między innymi FBI – agencja rządowa obawia się, że fikcyjna opowieść może skłonić ludzi do terroryzmu.
Redakcja Rolling Stone otrzymała raporty FBI, które są wysyłane od początku miesiąca – zdaniem agencji „How to Blow Up a Pipeline” może „zainspirować rzeczywiste ataki terrorystyczne na infrastrukturę energetyczną”.
FBI miało przygotować przynajmniej 35 wiadomości, które zostały stworzony przez co najmniej 23 różne podmioty federalne oraz stanowe – wszyscy zainteresowani wydają ostrzeżenie, według których produkcja jest realnym zagrożeniem dla kraju.




Film może zainspirować osoby stanowiące zagrożenie do zaatakowania infrastruktury naftowej i gazowej za pomocą materiałów wybuchowych lub innych urządzeń niszczących" - czytamy w komunikacie z 6 kwietnia, wydanym przez dyrekcję FBI.
Agencja rządowa zawiadamia między innymi policję oraz osoby zaangażowane w ochronę infrastruktury, by zwracała uwagę na „podejrzane działania”, czyli przykładowo próbę uzyskania dostępu do miejsc, dyskretne lub nietypowe wykorzystanie kamer i rejestratorów lub przygotowywanie notatek dotyczących „operacji infrastrukturalnych”.
Sytuację filmu zbadał nawet starszy urzędnik rządu USA zaangażowany w ochronę rurociągów i innej infrastruktury, który podkreślił, że choć film nie oferuje instrukcji, jak wysadzić rurociągi, to jednak skupia się na „procesie radykalizacji i tym, dlaczego te osoby decydują się na przeprowadzenie ataku”.
Poniżej sprawdzicie zwiastun „How to Blow Up a Pipeline”.