Szef PlayStation oficjalnie obawia się pogorszenia Call of Duty na PS5 przez Microsoft. Jim Ryan zaskakuje

Jim Ryan potwierdził swoje obawy dotyczące przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft. W najnowszym dokumencie Sony, szef PlayStation informuje, że producent Xboksów może wpłynąć na jakość Call of Duty na PS5, co ostatecznie bardzo negatywnie wpłynie na cały biznes japońskiej korporacji.

Sony przygotowało dokument, w którym zarzuca CMA złe podejście do sprawy Activision Blizzard – urzędnicy z Wielkiej Brytanii zdaniem producenta PlayStation powinni jeszcze raz zająć się tematem fuzją, ponieważ popełnili szereg błędów.

W odpowiedzi Sony pojawił się również komentarz prezesa PlayStation, który nie ukrywa, że obawia się działania Microsoftu, który może pogorszyć jakość Call of Duty na japońskich konsolach.

Jakiekolwiek pogorszenie ceny [w domyśle zwiększenie ceny – przyp. red.], wydajności lub jakości gry na PlayStation lub jakiekolwiek opóźnienia w wydaniu szybko zaszkodziłyby reputacji SIE i spowodowałyby utratę zaangażowania i graczy.

Jim Ryan jest przekonany, że pogorszenie Call of Duty na PlayStation zaszkodzi całemu Sony i może to być początek wielkich problemów korporacji.

Jak wyjaśnił dyrektor generalny SIE, Jim Ryan, w rozmowie z CMA podczas Remedies Hearing, gdyby PlayStation otrzymało pogorszoną wersję Call of Duty, "poważnie zaszkodziłoby to naszej reputacji. Nasi gracze masowo opuściliby naszą platformę, a efekty sieciowe pogłębiłyby problem. Nasz biznes nigdy by się nie podniósł.

Sony uważa, że szczegółowe analizy przygotowane przez Digital Foundry mogą wpłynąć na decyzje graczy o kupieniu gry na daną platformę, co ostatecznie bardzo negatywnie wpłynie na biznes japońskiej korporacji.