Twitter z kontrowersyjnymi limitami? Użytkownicy mają zapłacić nawet za publikację większej liczby postów

Technologie
2041V
Elon Musk Twitter
Wojciech Gruszczyk | 09.02.2023, 15:03

Elon Musk przejął Twitter i rozpoczął walkę o lepsze finansowanie platformy. Jego zaskakujące ruchy sprawiły, że korporacja straciła część sponsorów, więc rozpoczęto wdrażanie nowych pomysłów.

Wczoraj mogliście doświadczyć pewnych problemów na Twitterze – portal wieczorem przez kilka godzin nie działał w odpowiedni sposób, a niektórzy nawet zobaczyli informację dotyczącą opublikowania „dziennego limitu wiadomości”. Komunikat był jednak błędny, ponieważ dostrzegli go nawet użytkownicy, którzy sporadycznie wrzucają na platformę swoje wiadomości.

Dalsza część tekstu pod wideo

Problemy rozpoczęły się w momencie, gdy Twitter wdrażał nową funkcję – użytkownicy Twitter Blue (płatna wersja serwisu) mogą wysyłać wiadomości do 4000 znaków. Aktualnie opcja działa wyłącznie w Stanach Zjednoczonych.

Skąd jednak problem z „limitem”? Według najnowszego raportu, Elon Musk chce ograniczyć możliwość korzystania z platformy przez normalnych użytkowników.

Jeśli przecieki zostaną potwierdzone, to bez Twitter Blue napiszemy wyłącznie 20 Tweetów na dzień (liczą się także retweety i odpowiedzi na posty), 200 wiadomości prywatnych (w tym rozmowy na czatach) oraz opublikujemy 4 zdjęcia lub 1 film.

Ograniczenia nie pojawią się dla użytkowników, którzy opłacają Twitter Blue, więc w pewien sposób zainteresowani będą musieli zapłacić za możliwość... wypowiedzi. Mimo, że Elon Musk przejmując Twitter informował, że chce kupić portal, by zadbać o wolność słowa.

Źródło: ThePopTingz

Komentarze (54)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper