Horizon Forbidden West: Burning Shores na efektownych ujęciach. Pierwsze szczegóły rozszerzenia tylko na PS5

Guerrilla Games i PlayStation nie rezygnują z wciągającej przygody Aloy, rozbudowując ją o dodatkowy etap. Pierwsze ujęcia z dodatku uchwycone na PS5 zwiastują całkiem obiecujące doświadczenie.
Podczas wczorajszego The Game Awards nie mogło zabraknąć holenderskiego zespołu. Po spekulacjach podsycanych przez jednego z branżowych informatorów deweloperzy oficjalnie ogłosili, że Horizon Forbidden West: Burning Shores, pierwsze rozszerzenie do ostatniej historii jednej z najważniejszych bohaterek PlayStation Studios, zadebiutuje już w kwietniu.
Reżyser gry, Mathijs de Jonge, w najnowszej wiadomości do graczy potwierdził, że Aloy będzie podróżować do zniszczonej metropolii i niebezpiecznego regionu znajdującego się na południe od ziem klanu Tenakth, kontynuując opowieść rozpoczętą w debiutującej w lutym produkcji. Deweloperzy z Guerrilla Games zapewnią nowe misje i pozwolą poznać kolejne interesujące postacie. Niezwykle pomocne okaże się wykorzystanie Sunwinga.




„Nasza kreatywna wizja dla Burning Shores to ambitne rozszerzenie, które zabierze Aloy do ruin Los Angeles. To zarośnięte i popękane miasto, które można w pełni zbadać dzięki wodzie i lataniu na grzbiecie Sunwinga. W jego cieniu czai się potężne zagrożenie ze strony maszyn - ogromne wyzwanie, któremu Aloy musi sprostać, wykorzystując wszystkie swoje umiejętności i zdolności”.
Chęć dostarczenia jak najbardziej widowiskowych i solidnych wrażeń sprawiła, że holenderskie studio podjęło decyzję o debiucie rozszerzenia wyłącznie na PlayStation 5 – nowa konsola ma sprostać wszelkim wymaganiom technicznym, jakie narzuca kreatywna wizja twórców. Tym samym użytkownicy PlayStation 4 niestety będą musieli obejść się smakiem.
Poniżej możecie sprawdzić pierwsze ujęcia z Horizon Forbidden West: Burning Shores, które prezentują się naprawdę interesująco.






Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Horizon Forbidden West.