Cyberpunk 2077 „staje się lepszy z każdym patchem”. Analiza aktualizacji 1.61

CD Projekt RED nie rezygnuje z dopieszczenia wrażeń graczy, którzy na dobre rozgościli się w futurystycznym Night City. Ostatnia aktualizacja uwzględniająca wsparcie AMD FidelityFX Super Resolution 2.1 nie tylko przynosi korzyści dla użytkowników komputerów osobistych – z pewnych usprawnień korzystają także konsolowcy.

Wydaje się, że o premierowej wpadce Cyberpunka 2077, która ciągnęła się za polskim studiem przez wiele miesięcy, część odbiorców już zapomniało. Twórcy natomiast mają powody do zadowolenia, bowiem produkcja cieszy się niesłabnącą popularnością. Choć kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, iż CD Projekt RED przestanie wspierać konsole starszej generacji, niedawno udostępniona została aktualizacja, która oprócz szeregu poprawek wykorzystuje także możliwości technologii AMD.

Digital Foundry przyjrzało się funkcjonowaniu gry po patchu 1.61 i dostrzegło, że wprowadzenie nowych rozwiązań okazało się korzystne również dla wersji konsolowych tytułu – FidelityFX Super Resolution 2.1 zostało zintegrowane z edycjami na sprzęty Sony oraz Microsoftu.

„Kluczem do poprawy jakości obrazu w łatce 1.61 nie jest liczba pikseli, ale zastosowanie obróbki obrazu FSR 2.1, co ma wiele zalet i wad. Po pierwsze, warto zaznaczyć, że na konsoli nie ma przełącznika ani opcji, by włączyć FSR, tak jak na PC. Jest on raczej na stałe w miejscu, zastępując starszą, domyślną metodę temporalnego antyaliasingu stosowaną przez CDPR. Na szczęście w większości przypadków nie ma to żadnych minusów. FSR2 rzeczywiście poprawia jakość obrazu, czy to w statycznych ujęciach, w ruchu, w radzeniu sobie z aliasingiem, a nawet w przypadkach rozmycia - gdzie obiekty na pierwszym planie poruszają się, ujawniając wcześniej ukryte szczegóły”.

W trybie z ray tracingiem obraz wydaje się znacznie wyraźniejszy, ostrzejszy oraz bogatszy w szczegóły, jednocześnie dzięki technologii AMD ulepszane są elementy wymagające dodatkowej obróbki, co wpływa na wizualny odbiór Cyberpunka 2077. Pewnego usprawnienia doczekał się także tryb wydajności 60 fps dla Xboksów Series X|S oraz PlayStation 5. Biorąc za przykład najnowszą konsolę Sony, specjaliści wskazują, że w uruchomionym trybie poprawa jest widoczna, choć nie jest stała – w bardziej intensywnych momentach (strzelanin czy walk) płynność spada do około 50 klatek na sekundę.

„Ogólnie rzecz biorąc, PS5 i Xbox Series X wykazują podobny profil wydajności po patchu 1.61. Spadki do 50fps i poniżej są możliwe, tak samo jak wcześniej. Dodanie FSR2 nie pomaga w osiągnięciu stałych jak skała 60 klatek na sekundę, ale dowody sugerują, że nie jest to też przeszkodą”.

Digital Foundry podkreśla, że różnice nie są aż tak radykalne, a najważniejsza okazuje się poprawa jakości obrazu. Cyberpunk 2077 przeszedł jednak sporą drogę i oferuje graczom bardziej dopracowane doświadczenie – patch 1.61 to również sygnał, że deweloperzy jeszcze nie zakończyli procesu udoskonalania technicznych parametrów futurystycznego tytułu.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Cyberpunk 2077.