The Last of Us Frakcje może okazać się grą free-2-play. Naughty Dog szuka specjalisty
Popularne studio PlayStation koncentruje się na rozwoju produkcji multiplayer osadzonej w świecie The Last of Us. Ostatnie ogłoszenie o pracę sugeruje nie lada niespodziankę – zespół bowiem poszukuje producenta z doświadczeniem w grach free-2-play.
Jednym z gości ostatniego Summer Game Fest był Neil Druckmann, który oficjalnie ogłosił The Last of Us Part I oraz zapowiedział rozwój sieciowego The Last of Us. Entuzjaści wcześniejszego trybu Frakcji muszą jednak wstrzymać oddech na dłużej, gdyż więcej szczegółów dotyczących samodzielnej gry multiplayer poznamy dopiero w przyszłym roku.
Włodarze Sony mają jednak plan na The Last of Us Frakcje, a ostatnie ogłoszenie dotyczące kolejnego stanowiska w zespole sugeruje, że twórcy mogą spoglądać w kierunku nietypowego dla siebie modelu dystrybucji. W nowej ofercie pracy Naughty Dog poszukuje producenta do zespołu „operacji na żywo”, który dodatkowo powinien posiadać spore doświadczenie w grach F2P.
Oprócz doświadczenia w tworzeniu gier-jako-usług, znakomitej organizacji w przygotowywaniu harmonogramów rozwoju tytułów czy umiejętności współpracy z innymi członkami zespołu, przedstawiciele studia zwracają uwagę na kilka preferowanych zalet przyszłego pracownika. Wśród bonusowych umiejętności pojawiła się wzmianka o „udokumentowanym doświadczeniu w roli producenta wspierającego tytuł AAA, free to play, usług na żywo”.
Naughty Dog przez lata wyrobiło sobie renomę jako deweloper gier single-player, natomiast obecnie wśród kilku rozwijanych projektów znajdzie się także produkcja sieciowa. Możliwe, że The Last of Us Frakcje nie okażą się tytułem F2P, a deweloper posiadający wskazane doświadczenie i tak będzie postrzegany jako znaczące wsparcie dla ekipy, lecz przypomnijmy, że w innym ogłoszeniu o pracę studio poszukiwało projektanta systemu monetyzacji.
