Trylogia Uncharted nie zmierza na PC. Sony nie może postawić na zwykły remaster

W minionym tygodniu doszło do premiery dwóch produkcji z serii Uncharted na komputerach osobistych, lecz o dziwo, Nathan Drake nie dał się poznać w pierwszej kolejności nowej grupie odbiorców dzięki swoim pierwszym przygodom. Studio wskazało główny powód, przez który wybrano właśnie Uncharted: Kolekcję Dziedzictwo Złodziei.

Pakiet składający się z Uncharted 4: Kres Złodzieja oraz Uncharted: Zaginione Dziedzictwo został dobrze przyjęty na PC przez wielu dziennikarzy, jednakże wraz z debiutem zestawu coraz więcej mówi się o odświeżeniu trylogii. Sony potwierdziło, że by projekt ujrzał światło dzienne, niezbędne byłoby pełne odrestaurowanie grafiki, a to wymagałoby czasu:

„Możecie się teraz zastanawiać, dlaczego nie zaczęliśmy od oryginalnego Uncharted. Uznaliśmy, że choć trzy pierwsze przygody Nathana Drake'a z konsoli PlayStation 3 nadal wytrzymują próbę czasu pod względem narracyjnym, to wymagałyby poważnego odnowienia pod względem wizualnym, aby sprostać współczesnym wydaniom na PC i oczekiwaniom graczy” – możemy przeczytać w wiadomości Naughty Dog na blogu PlayStation.

Pełny remake trylogii Uncharted na pewno potrzebowałby znacznie większych nakładów finansowych, jednakże Sony otrzymałoby możliwość sprzedania trzech gier. Mając na uwadze fakt, że ekipy należące do PlayStation ochoczo podejmują się odświeżenia produkcji nawet z PlayStation 4, możemy podejrzewać, że w pewnym dogodnym momencie wybrani deweloperzy zajmą się pierwszymi historiami Drake'a.

Pamiętajmy, że kolekcja Nathana Drake'a składająca się z trzech pierwszych przygód poszukiwacza skarbów trafiła na PS4 – Bluepoint Games jeszcze jako niezależny zespół „przebudowało” gry, korzystając z wszelkich możliwości poprzedniej generacji.