Deathloop nawet w 120 fps lub z ray tracingiem na Xboksach Series X. Twórcy przygotowali aż 4 tryby
Od jutra kolejne grupy graczy będą mogły wkroczyć na wyspę Blackreef. Deathloop zadebiutuje na obecnej generacji amerykańskiej korporacji, a na najmocniejszym Xboksie będziemy mogli przekonać się o umiejętnościach Colta nawet w 120 klatkach na sekundę – musimy tylko posiadać odpowiedni sprzęt.
W zeszłym roku Deathloop zadebiutował na PS5 oraz PC i został całkiem ciepło przyjęty przez odbiorców, co miało wpływ na kilka wyróżnień. Roczna ekskluzywność zagwarantowana przez Sony stała się już wspomnieniem, co wykorzystał gigant z Redmond. Jutro strzelanka Arkane doczeka się premiery na Xboksach Series X|S.
Tytuł trafi na rynek z aktualizacją, która zostanie również udostępniona na innych platformach, dodatkowo gracze mogą oczekiwać, że deweloperzy wykorzystali potencjał amerykańskich konsol. Klobrille współpracujący z Microsoftem potwierdził aż cztery tryby przygotowane z myślą o Xboksach Series X i dwa warianty dla Xboksa Series S:
„Deathloop na Xbox Series X wystartuje z aktualizacją Goldenloop, opcjami dostępności, rozszerzonym zakończeniem, suwakiem FoV, crossplayem i 4 trybami wizualnymi:
- 4K/60FPS priorytet płynność,
- 4K/60FPS priorytet grafika,
- 4K/30FPS raytracing,
- 1080p/120FPS VRR.
20 września w Game Pass”.
„Xbox Series S ma dwa tryby.
- 1080p/60FPS priorytet płynność,
- 1080p/60FPS priorytet grafika”.
Xbox Series S has the first two modes.
— Klobrille (@klobrille) September 18, 2022
- 1080p/60FPS Framerate priority
- 1080p/60FPS Visual priority
Do doświadczenia 120 klatek w Deathloopie niezbędne będzie posiadanie odpowiedniego telewizora lub monitora, ale dostosowany sprzęt powinien zapewnić Wam różnice w porównaniu z klasyczną rozgrywką w 60 fps.
Przygoda Colta i Julianny będzie dostępna w Polsce w pudełkach, co więcej, śmiałkowie mogą zapoznać się z grą za sprawą Xbox Game Pass oraz PlayStation Plus. Jutro odbędzie się debiut przygody w fizycznej dystrybucji oraz w dwóch abonamentach.