Gracz Diablo Immortal wydał na postać 462 tysiące zł i narzeka, bo nie może grać z innymi

Gry
9833V
Diablo Immortal Recenzja
Iza Łęcka | 02.08.2022, 07:40

Inwestowanie gigantycznych sum pieniędzy w Diablo Immortal może niekoniecznie okazać się najlepszą decyzją – i nie mam tutaj na myśli tylko sporego wydatku. Stworzony przez deweloperów system sprawia, że produkcja próbuje znaleźć do rywalizacji szaleńców z podobnym rozwojem postaci, co okazuje się nie lada wymagającym zadaniem.

Diablo Immortal świętuje sukces za sukcesem – tytułem interesuje się coraz większe grono graczy, którzy nie mają oporów przed wydawaniem zaskórniaków w trakcie rozgrywki, a potwierdzeniem tego jest przekroczenie 100 mln dolarów w zaledwie 8 tygodni od premiery.

Dalsza część tekstu pod wideo

Inwestowanie dużej gotówki w postać z Diablo Immortal może zagwarantować znaczącą przewagę na serwerach, lecz okazuje się, że i w tym aspekcie można przesadzić. Streamer o pseudonimie jtisallbusiness wydał na tytuł Blizzarda około 100 tysięcy dolarów i teraz... Nie może znaleźć innych przeciwników do rywalizacji.

Problemem okazuje się system, który próbuje dobierać uczestników o podobnym poziomie postaci, a jak możemy szybko się domyśleć – nie każdy jest zainteresowany inwestycją ponad 460 tysięcy złotych w bohatera.

Obecnie gracz próbuje się domagać zwrotu pieniędzy, gdyż jak podkreśla „nie może robić rzeczy”, za które zapłacił, a Blizzard nie przedstawia żadnych ram czasowych, w których rozwiąże problem – sprawa nie będzie tak łatwa, gdyż najprawdopodobniej deweloperzy nie są w stanie zmodyfikować wprowadzonych rozwiązań. Gdyby studio zmieniło zastosowaną mechanikę, to jtisallbusiness dominowałby na serwerach, nie mając sobie równych. Streamer uważa, że może być „jedynym użytkownikiem na całym świecie z tą niedogodnością”.

Blizzard potwierdził, że jest „świadomy problemu”.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Diablo Immortal.

Źródło: Eurogamer

Komentarze (71)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper