Tekken: Bloodline na energetycznym zwiastunie. Netflix ogłasza datę premiery anime
Streamingowy gigant bierze się za bary z kolejnym popularnym growym IP. Po klimatycznej zajawce przyszedł czas na pełen trailer zapowiadający „Tekken: Bloodline”. Turniej czas zacząć!
Netflix systematycznie podejmuje się przedstawienia w nowej formie znanych marek – subskrybenci platformy regularnie otrzymują możliwość sprawdzenia efektów prac filmowców w pokazaniu poszczególnych utworów literackich. Gry są kolejnym medium, które SVOD sobie szczególnie upodobało. Po lipcowej premierze „Resident Evil: Remedium”, sierpień może stać pod znakiem kultowej bijatyki.
We współpracy z Bandai Namco powstaje „Tekken: Bloodline” - anime zadebiutuje w serwisie już 18 sierpnia. Fabuła produkcji skupi się na losach Jina, który po stracie matki poprzysiągł sobie zemstę. Trenowany przez Heihachiego bohater postanawia przystąpić do Turnieju Króla Żelaznej Pięści.
„Jin Kazama w młodym wieku nauczył się od matki rodzinnej sztuki samoobrony. Pomimo tego nie potrafił sprostać potwornemu złu, które zaatakowało z zaskoczenia, niszcząc wszystko, co mu bliskie, i zmieniając jego życie na zawsze. Wściekły na samego siebie z powodu porażki, Jin poprzysiągł zemstę i ruszył na poszukiwanie absolutnej mocy, by dopiąć celu. Tak trafił do miejsca, gdzie odbywają się najtrudniejsze walki na świecie — na arenę turnieju o tytuł Króla Żelaznej Pięści”.
W trakcie materiału przedstawiono kilku bohaterów, możemy więc liczyć nie tylko na zobaczenie w akcji Jina, ale również sprawdzenie Heihachiego, Kazuyi, Paula Phoenixa, Leroya Smitha, Kinga, Niny czy Xiaoyu. Miejmy nadzieję, że tym razem twórcy będą czerpać z bogatego uniwersum, któremu pozostaną wierni, i dostarczą satysfakcjonujące widowisko.
Podczas tegorocznego Netflix Geeked Week Katsuhiro Harada zdradził, że widzowie będą mogli lepiej poznać „historię Jun Kazamy, dowiedzą się, kto jest matką Jina Kazamy i jak wyglądało życie tych dwóch osób w Yakushimie”.
