Horizon Forbidden West wreszcie z poprawioną grafiką w trybie 60 fps na PS5. Porównanie oprawy z patchem 1.14

Guerrilla Games od miesięcy obiecuje, że naprawi mankamenty graficzne w trybie wydajności (60 fps) w Horizon Forbidden West. Pomimo wydania wielu łatek, sporo graczy wciąż skarżyło się na braki wizualne. Aż do teraz.

Guerrilla Games wreszcie poradziło sobie z mankamentami graficznymi, występującymi w trybie wydajności (60 fps) w Horizon Forbidden West. Wczoraj pisaliśmy, że aktualizacja 1.14 wprowadziła do przygody Aloy tryb New Game+, Nowe Trofea i poziom trudności Ultra Hard, ale najważniejsza zmiana dotyczy jakości wizualnej gry na PS5. Okazuje się, że aktualizacja 1.14 wreszcie rozwiązała problem z nienaturalnie prezentującymi się, „migoczącymi” teksturami w trybie zwiększonego framerate’u. Efekt miał zapewne związek z obniżoną rozdzielczością natywną w trybie wydajności. To, w połączeniu z dynamicznym skalowaniem obrazu i nie najlepszym antyaliasingiem, powodowało mankamenty graficzne.

Poradzenie sobie z tym problemem nie było proste. Praktycznie od premiery Guerrrilla Games obiecywało fanom, że rozwiąże problem w najbliższym patchu. Łatki były publikowane, a problem pozostawał nierozwiązany. Według analizy GamingTech, redakcji, która od wielu miesięcy opisywała te mankamenty, obecnie – po zainstalowaniu patcha 1.14 defekty zostały wyeliminowane w 100%. Warto włączyć poniższy filmik od 3:25, kiedy zaczyna się porównanie grafiki w Horizon Forbidden West z zainstalowaną aktualizacją 1.14 i bez niej.

Oprócz tych poprawek Guerrilla załatała też kilka błędów – również tych występujących w głównym wątku fabularnym, gdzie mogliśmy np. w misji „The Sea of Sands” zablokować dalsze postępy w przygodzie. Deweloperzy ulepszyli też reakcje NPC na deszcz i naprawili bugi związane z oświetleniem, występujące w kilku lokacjach.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Horizon Forbidden West.