Aquaman 2 bez Amber Heard? Batalia sądowa zwiększa popularność petycji – podpis złożyło już ponad 2 mln osób

Konflikt na linii Depp-Heard ciągnie się od dłuższego czasu. W obliczu trwającej obecnie rozprawy sądowej, której kulisy możemy systematycznie śledzić w internecie, fani aktora coraz bardziej chcą ukarać jedną ze stron sprawy. Czy „Aquaman i Zaginione Królestwo” obejdzie się bez aktorki? Niektórzy nie wyobrażają sobie innej sytuacji.

Batalia sądowa pomiędzy Johnnym Deppem i Amber Heard od kilku tygodni przybiera na sile. Każda z gwiazd oskarżyła swojego byłego partnera o przemoc domową i fizyczne znęcanie się w czasie trwania ich małżeństwa – stawką jest 50 mln dolarów, na które aktor pozwał byłą żonę, zarzucając jej zniesławienie. Amerykanka nie była mu jednak dłużna i również złożyła pozew, w którym domaga się rekompensaty w wysokości 100 mln dolarów. Co by jednak nie mówić, spór, w którym coraz więcej nieprzyjemnych zdarzeń wychodzi na jaw, przyniósł znacznie poważniejsze konsekwencje dla gwiazdora „Piratów z Karaibów”, którego pozycja w Hollywood jest stopniowo osłabiana, a on traci kluczowe role. Sympatycy Deppa chcą sprawiedliwości.

O sprawie petycji fanów, którzy domagają się usunięcia Amber Heard z filmu „Aquaman i Zaginione Królestwo” pisaliśmy już pod koniec 2020 roku – wtedy pod wnioskiem podpisało się ponad 1,1 mln osób. Warner Bros. nie zareagowało na wszelkie naciski ze strony opinii publicznej, która w świetle pojawiających się doniesień na temat przemocowych zachowań aktorki domagała się konsekwencji również dla niej. Co więcej, jeden z producentów widowiska stwierdził, że nie wyobraża sobie serii bez udziału aktorki.

Od kilku tygodni petycja „Remove Amber Heard from Aquaman 2” zyskuje jednak na popularności – podpisało ją już ponad 2,037 mln osób, którzy uważają, że ogromną niesprawiedliwością jest karanie wyłącznie jednej strony konfliktu. Po ujawnieniu materiałów, na których rzekomo widać, że Heard zainicjowała bójkę z mężem i go uderzyła, w mediach społecznościowych uruchomiona została akcja „Justice for Johnny Depp”. Nie wiemy na razie, jaki przyniesie skutek, lecz możemy podejrzewać, że wiele zmieni najnowszy wyrok sądu. Jak dotąd aktor przegrał między innymi proces o zniesławienie, jaki wytoczył dziennikowi „The Sun”, który określił go mianem „żonobijcy” i „damskiego boksera”,

Przypomnijmy, że Warner Bros. zaplanowało premierę „Aquaman i Zaginione Królestwo” na 17 marca 2023 roku, natomiast ostatni klaps na planie padł pod koniec 2021 roku. Jeżeli ustalenia na sali sądowej przyniosą nowe wnioski, wytwórnia miałaby jeszcze czas, by podjąć zdecydowane działania.