Netflix podnosi ceny w USA. Widzowie zachęcają do bojkotu platformy
Streamingowy gigant coraz więcej inwestuje w nowe filmy, seriale oraz animacje. Większe nakłady produkcyjne i angaż znanych nazwisk przynosi jednak spore koszty. Najnowsza podwyżka ceny abonamentu w Stanach Zjednoczonych zrodziła falę niezadowolenia wśród klientów.
Netflix od wielu lat wiedzie prym wśród innych usług SVOD – platforma skupia już ponad 222 mln użytkowników i posiada niezwykle rozbudowaną bibliotekę propozycji. Prowadzenie wielu zespołów produkcyjnych rozsianych po całym świecie czy przyciąganie nowych odbiorców poprzez coraz większe gwiazdy występujące w poszczególnych projektach skutkuje także podwyżkami cen.
Na początku tego roku włodarze serwisu informowali o wprowadzeniu wyższych cen za wszystkie plany abonamentowe na terenie USA i Kanady. Nowi subskrybenci usługi automatycznie płacili więcej, tymczasem wiele na to wskazuje, że podwyżki dosięgają już stałych subskrybentów. Tak przedstawiają się ceny po zmianach:
- plan podstawowy – wcześniej 9 dolarów, po zmianie 10 dolarów,
- plan standardowy – wcześniej 14 dolarów, obecnie 15,50 dolarów,
- plan 4K – podwyżka z 18 dolarów na 20 dolarów.
Streamingowy gigant wysyła maile, w których informuje o modyfikacjach, określając je przyjaznym mianem „aktualizacji cen” - między innymi ten zwrot jest źródłem krytyki wśród widzów
„Mamy nadzieję, że cieszysz się wszystkim, co Netflix ma do zaoferowania. Aktualizujemy nasze ceny, aby zapewnić Ci jeszcze więcej wspaniałej rozrywki. Ta aktualizacja pozwoli nam dostarczyć jeszcze więcej wartości w ramach członkostwa - z historiami, które podniosą Cię na duchu, poruszą Cię lub po prostu sprawią, że Twój dzień będzie lepszy”.
Wiemy, że jak na razie Wielka Brytania i rynek europejski nie dotknie kolejna fala podwyżek. Nie zmienia to jednak faktu, że zmiany o kilka dolarów wywołały niezadowolenie wśród amerykańskich odbiorców.W mediach społecznościowych można natrafić na coraz więcej wpisów zdenerwowanych klientów, którzy zachęcają innych do zrywania subskrypcji – użytkownicy podkreślają, że ceny rosną bardzo szybko.
„W najgorszej komunikacji marketingowej wszechczasów, @netflix wysyła wiadomość e-mail, w której stwierdza, że podnosząc ceny, robi klientom przysługę. Tego nie da się wymyślić. Śmieszne”.
„Co roku będziemy otrzymywać ten e-mail od Netflixa. Wystarczy!!! Zaczynali od 5 $ teraz… Jako klienci musimy zabrać głos i położyć temu kres, a jeśli nas nie posłuchają, musimy zrezygnować z subskrypcji Netflixa”.
Every year we will have this email from Netflix. Enough is enough!!!
— Harrison Fekrat (@HarrisonFekrat) February 28, 2022
They start with $5 now…
We need speak up as a customers and stop this and if they don’t listen we need cancel our plan with Netflix. pic.twitter.com/AtKjFM3ZcL
Jako rodzimy rynek Netflixa Stany Zjednoczone stanowią spory obszar do rywalizacji platform SVOD. W wyniku wprowadzania nowych serwisów takich jak HBO Max czy Disney+ usługa traci coraz więcej amerykańskich klientów – w połowie zeszłego roku abonament przestało opłacać aż 433 tysiące Amerykanów.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie włodarze serwisu podjęli decyzję o wycofaniu się z Rosji.
