Marvel, DC i Gwiezdne wojny niszczą przemysł filmowy? Roland Emmerich krytykuje brak oryginalnych produkcji
![Spider-Man Tom Holland](https://pliki.ppe.pl/storage/732fd8df3611caf5dafc/732fd8df3611caf5dafc.jpg)
Marvel Cinematic Universe oraz DC Extended Universe są intensywnie rozwijane poprzez kolejne widowiska oraz seriale. Ostatni spektakularny sukces „Spider-Man: No Way Home” tylko potwierdza, że widzowie preferują tego typu historie. Nie wszyscy są jednak zachwyceni superbohaterskimi produkcjami – Roland Emmerich skrytykował działania Marvela, DC oraz Lucasfilm.
W zeszłym tygodniu w kinach zadebiutował „Moonfall”, którego recenzję możecie przeczytać TUTAJ. Choć projekt został zrealizowany przez doświadczonego reżysera i przedstawia opowieść, która mogłaby zadowolić spore grono odbiorców, mierne opinie krytyków nie zapowiadają zbyt zawrotnego rezultatu w kasach. Co więcej, pojawiają się głosy, że mamy do czynienia z porażką produkcji Rolanda Emmericha.
Filmowiec w ostatnim wywiadzie dla redakcji Den of Geek stwierdził, że problemem wielu historii są blockbustery oferowane przez takich gigantów jak Marvel, DC czy Lucasfilm. Oczywiście gatunek katastroficzny w ostatnich latach się zmienił, ewoluowały również upodobania widzów, lecz jednym z powodów zmian są filmy i seriale z herosami.
„Oczywiście Marvel i DC Comics, a także Gwiezdne wojny dość mocno przejęły kontrolę. To trochę rujnuje naszą branżę, bo nikt już nie robi nic oryginalnego”.
Emmerich zauważył, że specjaliści pracujący w branży filmowej powinni skupić się na odważnym kinie. Jego zdaniem jednym z mistrzów wskazanej strategii jest Christopher Nolan:
„Powinieneś robić nowe, odważne filmy, wiesz? I myślę, że właściwie Christopher Nolan jest w tym mistrzem. On jest kimś, kto może robić filmy o czym tylko chce. Ja mam trochę trudniej, ale wciąż mam wystarczająco głośne nazwisko - zwłaszcza, gdy jest to film katastroficzny lub ma jakiś motyw katastroficzny”.