Czy PS4 rozkręci sprzedaż konsol stacjonarnych w Japonii?

Sprzedaż konsol stacjonarnych i gier przeznaczonych na nie znacznie osłabła na rynku japońskim w ostatnich latach. Dominującą siłą w kraju potomków samurajów stały się handheldy. Czy PlayStation 4 może przełamać taką tendencję?
Takie pytanie zadano Hirokazu Hamamurze, prezesowi Kadokawa Group Holdings i Enterbrain, który dawniej pełnił funkcję redaktora naczelnego Famitsu. Hamamura powiedział redaktorom Manichi Shinbun, los konsol stacjonarnych nie rozstrzygnie się w najbliższym czasie.
"Przyszłość konsol stacjonarnych? To na pewno dobre pytanie. Patrząc na to jak szybko rozchodzą się pre-ordery PS4 można powiedzieć, że początek jest bardzo pozytywny, ale nowa generacja na 100% będzie maratonem, a nie sprintem".




Prezes Kadokawa jest również przekonany, że koszty tworzenia gier nie zmienią się na PS4 w porównaniu z PS3 i X360.
"Tym razem łatwość tworzenia gier na PlayStation 4 jest wymogiem. Sądzę, że koszty tworzenia gier na konsole nowej generacji zawsze się podwajały przy starcie nowego sprzętu, ale teraz - z tego co dowiaduje się od deweloperów - pozostaną na niezmiennym poziomie" – powiedział Hamamura.
Najświeższy ranking sprzedaży gier w Japonii możecie znaleźć w tym miejscu. Ranking byłby zdominowany przez produkcje handheldowe, gdyby nie obecność na nim niedawno wydanego Final Fantasy X|X-2 HD Remaster i Drakengard 3.