Shuhei Yoshida zabrał głos w sprawie słabszych ocen pierwszych produkcji na PS4

Gry
1568V
Shuhei Yoshida zabrał głos w sprawie słabszych ocen pierwszych produkcji na PS4
Wojciech Gruszczyk | 14.11.2013, 20:55

O dość chłodnym przyjęciu exclusive'ów na PlayStation 4 pisaliśmy już wczoraj. Włodarze japońskiej firmy na pewno oczekiwali lepszego startu swojego nowego systemu, dlatego w tej sprawie postanowił wypowiedzieć się sam szef Sony Worldwide Studios.

Podczas rozmowy z dziennikarzami serwisu GamesIndustry International, Shuhei Yoshida powiedział, że nie czytał wielu recenzji, ale ocenił je jako „mieszane”. Następnie wspomniał o rozczarowaniu tak zimnym przyjęciem produkcji, ale nie martwi się, aby miało to negatywny wpływ na premierę sprzętu.

Dalsza część tekstu pod wideo

Przedstawiciel Sony w rozmowie odniósł się jeszcze do samych gier – "Grałem we wszystkie gry – Killzone, Knack i Resogun – i jestem całkowicie zadowolony z tych tytułów. Przechodzę teraz drugi raz Knack i Resogun na wyższym poziomie – te gry zyskują przy bliższym poznaniu. Jestem przekonany, że osoby decydujące się na zakup będą zadowolone."

W trakcie wywiadu przedstawiciel japońskiej firmy wypowiedział się również o tym, że Knack zbiera aktualnie najgorsze oceny: "Liczyłem, że średnia wyniesie ponad 70 oczek i mam nadzieję, że jeszcze pójdzie w górę. W grze używa się tylko trzech przycisków, więc nie jest to pozycja, którą krytycy będą wysoko oceniali podczas premiery nowego sprzętu." . Shuhei Yoshida przyznał, że tytuł ten powinien być traktowany raczej jako drugi zakup – gracze kupią PlayStation 4 dla Call of Duty: Ghosts, Assassin's Creed IV: Black Flag oraz Killzone: Shadow Fall, ale mogą również kupić Knack, ponieważ jest to produkcją, w którą można grać z rodziną.

W zasadzie tego mogliśmy się spodziewać. Oceny nie są najlepsze, ale myślę, że po prostu wielu redaktorów zbyt optymistycznie podeszło do nachodzącej generacji. Niektórzy oczekiwali, że od samego początku każda produkcja będzie wyglądać fenomenalnie, a niestety na to musimy jeszcze zaczekać.

Źródło: własne

Komentarze (70)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper