Ubisoft wciąż wierzy w Vite oraz Wii U. Słusznie?
Podczas tegorocznej edycji zakończonych już targów gamescom, zostaliśmy uraczeni kilkoma niespodziankami, a jedną z nich okazała się być obniżka ceny PlayStation Vita. Handhelda czeka życie po śmierci?
A jak się okazuje, nie tylko nam, graczom, pomysł ten przypadł do gustu. W rozmowie z portalem IGN, Alain Corres, dyrektor wykonawczy Ubisoft skomentował zapowiedziany przez Sony spadek cen ich handhelda. Co ciekawe, francuski koncern wciąż nie traci wiary w siłę PlayStation Vita.
"Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni spadkiem ceny tej konsoli. Żądając za Vite mniejszych pieniędzy, inwestując w szereg nowych IP, a także czyniąc z niej dodatkowy ekran dla PlayStation 4, Sony robi wszystko, by wskrzesić swój hardware."
Po chwili ciszy dodając:
"Bardzo pilnujemy, by każda z tworzonych przez nas gier na PlayStation 4, działała także pod Vitą. Zależy nam, by gracze odczuli na własnej skórze doświadczenie jakim jest korzystanie z obu platform Sony"
Corre wróży również świetlaną przyszłość next-genowi Nintendo, Wii U. Alain każe nam zachować spokój i zaznacza, że następca Wii otrzyma swoje 5 minut sławy. Swoją wypowiedź argumentuje faktem, że japoński gigant z każdą swoją konsolą osiągał globalny sukces, a każdy kto łupał w poprzednie części Mario Bros, będzie chciał zagrać i w te najnowsze.
A jak Wy uważacie? Vita otrzyma tak bardzo potrzebną dawkę nowych tytułów, czy może podzieli los swojej poprzedniczki, znów pokazując światu, jak łatwo uśmiercić kawał porządnego hardware`u?