Część czwarta, koniec będzie początkiem nowych Świętych
Pierwsza część Saints Row, była typowym naśladownictwem serii Grand Theft Auto. Kolejna odsłona nabrała znanego nam już rysu parodii, by w części trzeciej parodiować dosłownie wszystko. Część czwarta bardziej absurdalna niż jest, już nie będzie. Więc co dalej?
Przyszłość serii wciąż nie jest jasna, Scott Phillips i studio Volition chcą kontynuacji, jednak jedno jest pewne - czwarta część serii będzie zakończeniem obecnej formy Saints Row. Kolejne części gry, o ile powstaną, powinny wnieść do coś nowego. Tylko co? Większej polewki w wydaniu Świętych raczej nie da możemy sobie wyobrazić.
Jak na razie jednak, gdybanie możemy odstawić na bok. Obecnie pozostaje nam czekać na totalną porcję absurdu jaką będzie "czwórka". Prezydent USA i superbohater w jednej osobie zmagający się z inwazją obcych. A do tego nadnaturalne umiejętności, kryptonit, burgery, paliwo na galony. Amerykański sen w iście kosmicznym wydaniu.
Premiera Saints Row IV na PlayStation 3 i Xboksa 360 już 20 sierpnia.