Filmowy Tomb Raider pójdzie śladami gry

Mający w dniu dzisiejszym premierę TOMB RAIDER cieszy się świetnymi recenzjami (sprawdźcie w nowym PE, co do powiedzenia o grze ma Roger). Długo wyczekiwany reboot filmowych przygód panny Croft ma podążyć ścieżką, jaką wyznaczyła świeża, z wszech miar udana gra spod igły Crystal Dynamics.
Mający w dniu dzisiejszym premierę TOMB RAIDER cieszy się świetnymi recenzjami (sprawdźcie w nowym PE, co do powiedzenia o grze ma Roger). Długo wyczekiwany reboot filmowych przygód panny Croft ma podążyć ścieżką, jaką wyznaczyła świeża, z wszech miar udana gra spod igły Crystal Dynamics.




Nie jest jasne, jak blisko film trzymał będzie się gry, ale zaproponować ma podobne podejście, z młodą i niedoświadczoną Larą na czele. Na temat współpracy z filmowcami wypowiedział się Darrell Gallagher z Crystal Dynamics:
"Pracują z nowym ujęciem, które im przekazaliśmy. To dobre partnerstwo - widzimy wyzwania z tej samej perspektywy. Ważne dla nas jest, aby mieć spójną wizję marki. Nie chcieliśmy filmu kontynuującego stare podejście do kinowych przygód Lary."
Obecnie nie wiemy, kto zagra rolę panny Croft. Na bank nie będzie to znana z wcześniejszych filmów Angelina Jolie, którą zastąpi aktorka bardziej odpowiadająca postaci młodziutkiej pani archeolog. Może podkładająca głos pod bohaterkę w TOMB RAIDER Camilla Luddington? Brytyjce niczego nie brakuje, prawda?