Garść informacji o MGS: Ground Zeroes

Podczas trwania Eurogamer Expo ojciec serii Metal Gear Solid, Hideo Kojima, rozgadał się na dobre. Po ujawnieniu faktu, że to zachodni oddział Kojima Productions zajął się pracą nad trybem multi do nowej części sagi, Japończyk podał do wiadomości szereg informacji na temat rozgrywki oraz konstrukcji wielce oczekiwanego .

Podczas trwania Eurogamer Expo ojciec serii Metal Gear Solid, Hideo Kojima, rozgadał się na dobre. Po ujawnieniu faktu, że to zachodni oddział Kojima Productions zajął się pracą nad trybem multi do nowej części sagi, Japończyk podał do wiadomości szereg informacji na temat rozgrywki oraz konstrukcji wielce oczekiwanego .

 

Szef Kojima Productions zaczął w swoim stylu, oznajmiając, że Ground Zeroes ciężko do czegokolwiek porównać, gdyż podobnej produkcji jeszcze nie było. Na szczęście dalej był już bardziej konkretny. Zatem po kolei:

 

- rdzeń rozgrywki w dalszym ciągu stanowić będzie cicha infiltracja, jednak element ten ulegnie znacznemu rozbudowaniu,

- twórca zapowiedział obecność czegoś, co miało pojawić się już w MGS3: Snake Eater, czyli swobodną eksplorację terenu - według Kojimy koniec z odgórnie ustalonymi ścieżkami,

- Big Boss w dowolnym momencie może zrezygnować z kontynuowania misji i wrócić śmigłowcem do Bazy-Matki,

- Bazę będzie można modyfikować, zaś gracze będą mogli swobodnie poruszać się po całym ośrodku,

- podróżowanie helikopterem ma się odbywać w czasie rzeczywistym,

- nie zabraknie pojedynków z pojazdami,

- rozwój fabuły będzie determinowany wykonywanymi misjami, czeka nas więc powrót do podziału na misje znanego z MGS: Peace Walker,

- zarządzanie Bazą-Matką odbywać się będzie nie tylko bezpośrednio z konsoli stacjonarnej, lecz również za pomocą urządzeń mobilnych,

- stworzenie dużej ilości otwartych, wielkich przestrzeni wymogło na deweloperze konieczność cięć w oprawia wizualnej, nie dotyczy to jednak efektów świetlnych.

 

to bez wątpienia bardzo ambitny, zakrojony na szeroką skalę projekt. Szkoda, że póki co na temat daty wydania gry ani widu, ani słychu.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Metal Gear Solid V: The Phantom Pain.