Horizon Forbidden West poprawia 8 elementów Horizon Zero Dawn. Deweloperzy obiecują znaczące ulepszenia
Horizon Zero Dawn spotkało się z niezwykle dobrym odbiorem, choć nie oznacza to, że produkcja była idealna. Twórcy z Guerrilla Games, bazując na informacjach zwrotnych od społeczności, podczas tworzenia Horizon Forbidden West poprawili kilka istotnych aspektów gry.
Opracowanie nowego IP nie jest łatwe, ale sporym wyzwaniem jest również wrzucenie na rynek jak najlepiej przyjętej kontynuacji. Studia deweloperskie nie tylko muszą skupić się na nowych elementach, ale jednocześnie skupiają się na poprawie detali, które wcześniej nie przypadły do gustu odbiorcom. W Horizon Forbidden West możemy liczyć na osiem znaczącym ulepszeń.
Guerrilla Games potwierdziło redakcji Game Informer, że w nadciągającej grze powinniśmy oczekiwać lepszych przerywników filmowych. W tytule debiutującym na PS5 i PS4 w trakcie dialogów doświadczymy bardziej autentycznych reakcji bohaterów, głównie dzięki reakcjom ciała i oczu.
„Wśród najważniejszych ulepszeń, jakie wprowadziliśmy w naszych przerywnikach filmowych jest pełny motion-capture, lepsza animacja twarzy i pierwszorzędna obsada. Ten poziom jakości dotyczy całej gry, łącznie z niektórymi pomniejszymi scenami” – powiedział reżyser narracji, Benjamin McCaw.
Horizon Forbidden West będzie się odznaczać znacznie żywszymi lokacjami – w odwiedzanych miejscówkach mieszkańcy będą bardziej aktywni, a główna bohaterka będzie świadkiem wielu zabawnych momentów. Jest to kolejny ze sposobów na podkreślenie autentyczności pozycji.
„Od czasu ostatniej gry ulepszyliśmy naszych mieszkańców i osady, wprowadzając ulepszony system tłumu, lepsze animacje i znacznie lepszą oprawę dźwiękową. Wszystko powinno więc sprawiać wrażenie nieco bardziej autentycznego i realistycznego” – dodał McCaw.
Guerrilla kompletnie przebudowało drzewko umiejętności, by zapewnić więcej opcji rozgrywki i większą personalizację postaci. Teraz będziemy inwestować punkty doświadczenia w sześć stylów gry: wojownik (walka wręcz), traper (zastawianie/rozbrajanie pułapek), survivor (zdrowie/zasoby), łowca (broń dystansowa), infiltrator (skradanie) i mistrz maszyn (hakowanie). W każdej specjalizacji pojawi się około 20-30 umiejętności.
Istotnym detalem Horizon Forbidden West okaże się skanowanie, dzięki któremu Aloy otrzyma znacznie więcej cennych informacji. Postać będzie mogła sprawdzać lokacje, by dostrzec punkty zaczepienia, ale przede wszystkim otrzyma więcej konkretów dotyczących maszyn. W nowej przygodzie sprawdzimy przykładowo: jakie cenne surowce posiada przeciwnik (czy są one zniszczalne), a także czy będzie możliwe odłączenie niektórych broni oponentowi, by następnie wykorzystać je w walce.
Studio Sony podjęło się opracowania ciekawszych misji pobocznych, których głównym celem jest mocniejsze angażowanie graczy oraz oferowanie większych nagród.
„W tym aspekcie jest o wiele więcej różnorodności - większe poczucie spełnienia, że faktycznie dostajesz coś fajnego w zamian za wykonywanie tych zadań. To była kolejna część, w której czuliśmy, że mamy trochę do poprawy. Dostajesz więc fajną broń lub fajny strój, coś, co naprawdę przyda ci się podczas kolejnego zadania lub aktywności” – powiedział reżyser gry, Mathijs de Jonge
Deweloperzy wykorzystali sygnały zwrotne od fanów, by zmniejszyć liczbę informacji przekazywanych na ekranie. HUD nie będzie tak przeładowany – reżyser Mathijs de Jonge wyjaśnił, że podczas włączenia produkcji uruchomi się „tryb minimalistyczny”, który będzie posiadać jak najmniej elementów. Po dotknięciu panelu dotykowego otrzymamy wszystkie niezbędne szczegóły.
W Horizon Forbidden West odczujemy, że autorzy zajęli się poprawą relacji Aloy z jej towarzyszami. Wskazany aspekt nie został wystarczająco dobrze rozbudowany w pierwszej odsłonie, dlatego obecnie w trakcie rozgrywki doświadczymy wielu istotnych wątków – nie tylko w głównych zadaniach.
„Najważniejszą kwestią, którą chcieliśmy zmienić w stosunku do pierwszej gry, jest to, że spędzamy więcej czasu z kluczowymi postaciami. To coś, co staraliśmy się robić konsekwentnie przez całą grę. Nie tylko w przypadku mieszkańców, których spotykasz w trakcie głównego wątku, ale także niektórych postaci z zadań pobocznych; nie odchodzą one po prostu po jednym zadaniu” – mówi McCaw.
Horizon Forbidden West podkręca także elementy craftingu, a gracze będą mieć możliwość „stworzenia zadania”, by za pomocą jednego przycisku otworzyć menu i szukać potrzebnych surowców. Korzystając z tej opcji, użytkownik zobaczy na mapie, gdzie znajdują się maszyny, które mogą zawierać niezbędne części.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Horizon Forbidden West.
